Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 06:28
Reklama KD Market
Reklama

Trzy nowe filmy, które warto znać

Każdy z nas ma swoją ulubioną stylistykę filmową. Wg badań szczególnie często obcując z wyrazem artystycznym szeroko rozumianym, preferować będziemy dziewiątą muzę. Z jego powodu? Ponieważ tego rodzaju sztuka będzie działać na wielu rozmaitych poziomach, jeśli chodzi o przekaz i percepcję. Po prostu najbardziej będzie angażować nasze zmysły. Obcujemy tu z dźwiękiem oraz obrazem. Do tego jeszcze dochodzi przekaz intelektualny, czyli scenariusz. Czasami jednak tak dużo mamy oferowanych różnych filmów proponowanych w rozmaitych gatunkach, że w konsekwencji mamy problem z wyborem czegoś, co rzeczywiście warto byłoby zobaczyć. Dlatego na pewno warto kierować się cudzymi recenzjami. Tak jak przecież słuchamy doświadczonych kucharzy pracujących w restauracji albo fachowców, proponujących internetowe automaty 77777, tak samo będzie w przypadku sztuki filmowej. W końcu na jakiś film musimy się zdecydować, aby miło spędzić wieczór.

Nie popełni błędu i zobacz "Błąd systemu"

Niewiele jest filmów, które będą nam przypominały o bardzo poważnych problemach społecznych dotyczących najmłodszych. Problem poruszany w filmie "Błąd systemu" wyreżyserowanym przez Norę Fingscheidt to wzruszająca, ale także zmuszająca do refleksji opowieść o dziewięcioletniej dziewczynce. Naszym oczom ukazuje się postać zbuntowana wobec otaczającego świata i ludzi. Nie jest jednak to krzyk bezsensowny. Wiadomo, że zawsze w przypadku dzieci będzie to wołanie o pomoc i zwrócenie uwagi na siebie. Wartością nadrzędną tego obrazu jest jednak to, że mamy do czynienia z sytuacją, gdy ani opiekunowie, ani lekarze, ani też pedagodzy nie są w stanie nic zrobić, na wydaje się z pozoru nieracjonalny bunt dziecka. Nie mamy też podanych gotowych rozwiązań, bo reżyserka pokazuje nam po prostu absurdalność otaczającego świata. Nie ma tutaj wskazywania winnych zaistniałej sytuacji. W konkluzjach po obejrzeniu filmu nie ma idealnych rozwiązań. Dlatego też jest to film do refleksji.

Opowieść o ubraniu i człowieczeństwie

Kolejnym tytułem, który koniecznie trzeba zobaczyć będzie na pewno Deerskin. Reżyser Quentin Dupieux przedstawia historię człowieka, który jest właścicielem wyjątkowo pięknej kurtki ze skóry. Opowieść jest jednak o tyle nietypowa, że posiadacz ubrania postawił sobie za cel unicestwić wszelkie inne kurtki. Jest to oczywiście szeroko rozumiana alegoria, ponieważ tak naprawdę mamy tu do czynienia z rozmaitymi znaczeniami i odwołaniami do współczesnej kultury oraz do mody. To opowieść o ponadczasowym stylu i o trendach, które będą odchodziły w zapomnienie. Poza tym główny bohater spotyka wiele innych osób, z którymi wymienia poglądy na życie. Ten obraz też zmusi widza do refleksji na temat współczesnej popkultury, ale jest też kino, przy którym możemy się odprężyć i pośmiać. Jest wiele absurdów, a narracja nie jest zbyt dynamiczna.

Opowieść o nastoletnich partyzantach

Filmu "Monos" wyreżyserowany przez Alejandro Landesa to opowieść o nastoletnich partyzantach, którzy przetrzymują amerykańską zakładniczkę. Fabuła wydaje się niezbyt skomplikowana, ale jest to tylko tło do snucia refleksji na temat zależności we współczesnych społeczeństwach oraz o tym, dlaczego jedni zadają innym ból. To film o cierpieniu i o poczuciu niesprawiedliwości. Nie bez powodu spotykane są powszechne opinie, że jest to opowieść o globalnym znaczeniu i o tym, dokąd zmierza nasza cywilizacja. Kolejnym walorem filmu są również przepiękne zdjęcia. Obraz obowiązkowy, jeżeli lubimy kino bardziej ambitne.   -- Dziennik Związkowy - Polish Daily News i Alliance Printers and Publishers Inc. nie ponoszą odpowiedzialności za treść artykułów sponsorowanych publikowanych na www.dziennikzwiazkowy.com

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama