"Nafciarze" na trzecie zwycięstwo z rzędu zapracowali głównie w pierwszych 30 minutach, kiedy zdobyli wszystkie gole. Drużyna trenera Mariusza Misiury jest trzecia w tabeli, ma 53 punkty i traci pięć do drugiej Bruk-Bet Termaliki, która w poniedziałek w Niecieczy podejmie w "meczu kolejki" świetnie spisującą się wiosną szóstą Polonię Warszawa.
Liderem jest Arka - 61. Gdynianie po serii pięciu zwycięstw zremisowali w Głogowie z Chrobrym 2:2, ratując punkt dzięki bramce Michała Rzuchowskiego w końcowych minutach spotkania. Tym samym przedłużona została ligowa passa Arki bez porażki, której początek datuje się na 26 października ubiegłego roku. W późniejszych 14 występach odnotowała 10 wygranych, a sobotni remis był czwartym.
Jeszcze lepszą serię niż Wisła z Płocka ma ta z Krakowa, która wygrała cztery ostatnie spotkania. W niedzielę w Opolu krótko przed przerwą dwa ciosy wyprowadzili Rafał Mikulec i Angel Rodado, który uzyskał 20. gola w sezonie i jest liderem klasyfikacji strzelców. Honorowe trafienie dla opolan było dziełem... bramkarza gości Patryka Letkiewicza.
"Biała Gwiazda" z 49 pkt plasuje się na piątej pozycji, ale zrównała się punktami z czwartą Miedzią. Legniczanie w niedzielny wieczór zremisowali z broniącą się przed spadkiem Kotwicą 0:0.
Kotwica to jedna z trzech drużyn, które wiosną nie wygrały. W tej grupie są jeszcze Warta Poznań (0:2 z Górnikiem Łęczna) oraz Ruch Chorzów.
Postawa "Niebieskich" to największe rozczarowanie tej części sezonu. Zimę spędzili oni na czwartym miejscu w tabeli, a obecnie są już na 10. W niedzielę na Stadionie Śląskim, który miał być ich twierdzą, ulegli zamykającej stawkę Stali Stalowa Wola 1:3. Licznik spotkań bez zwycięstwa wskazuje już dziewięć, a mniej punktów zdobyła w tym czasie tylko Warta (dwa).
Dwukrotnie do bramki gospodarzy piłkę skierował Kelechukwu Ibe-Torti, a jednego gola - po błędzie przy wyjściu poza pole karne bramkarza Jakuba Bieleckiego - Sebastian Strózik.
Beniaminek wygrał po raz pierwszy od 2 listopada, a po raz trzeci w sezonie. Co ciekawe, jesienią również pokonał zespół trenera Dawida Szulczka.
Mimo zwycięstwa "Stalówka" pozostała na ostatniej pozycji. 19 punktów ma również Pogoń Siedlce, która w derbach Mazowsza ograła u siebie dziewiąty Znicz Pruszków 2:1. Obie zmniejszyły stratę do "bezpiecznej" strefy do trzech punktów.