Do czterech ataków nożowniczych na bezdomnych mężczyzn doszło w Chicago w lipcu i sierpniu. Jeden mężczyzna nie żyje, pozostali zostali ciężko ranni.
Do ostatniego ataku doszło we wtorek 18 sierpnia rano w dzielnicy South Loop, a do wcześniejszych 24, 15 i 9 lipca – poinformowała chicagowska policja.
We wszystkich czterech przypadkach napastnik zbliżył się do śpiącego bezdomnego i ugodził go w szyję lewą ręką, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia – informowała policja w wydanym ostrzeżeniu.
Pierwszy atak, do którego doszło 9 lipca, skończył się śmiercią bezdomnego. 58-letni Aaron Curry został znaleziony martwy na materacu w rejonie Grant Park. W ramię miał wbite ostrze noża, zaś nieopodal leżała rękojeść.
Według policji, napastnik to szczupły Afroamerykanin o wzroście 5 stóp 9 cali do 6 stóp 1 cala. Podczas trzech ataków miał na sobie szarą bluzę z kapturem i czerwonym napisem Aero 1987.
(jm)
Reklama