Czterem osobom przeszczepiono organy od dawcy zakażonego wścieklizną. Jeden z pacjentów – mężczyzna z Maryland, któremu przeszczepiono nerkę - zmarł w wyniku infekcji. Trzy pozostałe osoby – z Georgii, Illinois i Florydy – poddawane są intensywnemu leczeniu.
Pierwsze podejrzenia pojawiły 27 lutego tego roku, po śmierci mężczyzny z Maryland, któremu w 2011 roku przeszczepiono nerkę. Biorca organu zmarł na wściekliznę. Lekarze ustalili, że została mu ona przeszczepiona wraz z nerką.
Pozostali biorcy organów natychmiast poddani zostali intensywnemu leczeniu. Według lekarzy ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Według danych Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) w całych Stanach Zjednoczonych rocznie notuje się 2-3 przypadki zachorowań ludzi na wściekliznę. Prawidłowo leczone zakażenie bardzo rzadko zabija.
Wszystkie osoby mające kontakt z organami zakażonego dawcy oraz osobami, którym je wszczepiono, zostały poddane badaniom na obecność wścieklizny.
mp
Reklama