Papież Franciszek zaapelował w środę o poszanowanie wolności sumienia. Nawiązał do postaci portugalskiego dyplomaty Aristidesa de Sousy Mendesa (1885-1954), który w czasie II wojny światowej pomógł uciec do Portugalii wielu Żydom, także pochodzącym z Polski.
"Dzisiaj przypada Dzień Sumienia, zainspirowany świadectwem portugalskiego dyplomaty Aristidesa de Sousy Mendesa, który 80 lat temu postanowił podążać za głosem sumienia i uratował życie tysiącom Żydów i innym prześladowanym" - powiedział papież podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie.
"Niech zawsze i wszędzie będzie szanowana wolność sumienia i niech każdy chrześcijanin daje wzór działania zgodnego z sumieniem prawym i oświeconym przez Słowo Boże" - dodał Franciszek, zwracając się do wiernych z biblioteki Pałacu Apostolskiego.
Polakom przypomniał o liturgicznym wspomnieniu świętego brata Alberta Chmielowskiego, opiekuna ubogich. "Pomagał on bezdomnym i zmarginalizowanym powracać do godnego życia w społeczeństwie. Na wzór świętego Franciszka z Asyżu nazywany jest polskim Biedaczyną. Jego życiową dewizą było zawołanie: +Być dobrym jak chleb+” - dodał papież.
"Naśladujmy go w bratniej miłości, niosąc pomoc głodnym, zagubionym życiowo, ubogim, potrzebującym, a zwłaszcza bezdomnym" - wezwał. (PAP)
Reklama