Publiczny system opieki zdrowotnej Cook County Health jest jednym z trzech ośrodków medycznych w Chicago, które prowadzą pierwsze badania kliniczne możliwego leku na COVID-19.
Badania mają ustalić, czy lek pod nazwą Remdesevir, używany do leczenia Eboli i SARS, może być wykorzystany do leczenia pacjentów z koronawirusem. Lekarze z Cook County wierzą, że może on okazać się korzystny dla pacjentów, gdyż hamuje szybkie rozmnażanie się wirusa.
Badania prowadzone są w około stu ośrodkach w kilkunastu krajach na całym świecie. Lekarze z Cook County Health chcą zapisać na badanie do 50 pacjentów, u których test wykazał obecność koronawirusa. Do piątku 3 kwietnia zgłosiło się 6 pacjentów, z których dwoje już wykazało poprawę.
Do prób klinicznych mogą zgłaszać się dorośli pacjenci do czterech dni po uzyskaniu pozytywnego testu na COVID-19. Następnie mają otrzymywać dzienny zastrzyk leku przez pięć do 10 dni, w zależności od powagi przypadku. Według lekarzy, większość uczestników badania wykazywało objawy umiarkowane do ciężkich.
Testy kliniczne są nadal w fazie początkowej. Według lekarzy, pierwszych wyników można spodziewać się dopiero za parę tygodni. Jeżeli lek wykaże skuteczność, jego wprowadzenie na rynek zależeć będzie od federalnej Agencji ds. Żywności i Leków (Food and Drug Administration, FDA).
Do systemu opieki zdrowotnej Cook County Health należą dwa szpitale, w tym największy szpital Strogera w chicagowskiej dzielnicy Near West Side i mniejszy szpital Provident na południu, a także kilka przychodni.
Pozostałe dwie chicagowskie placówki, biorące udział w próbach klinicznych z preparatem Remdesevir na koronowirusa, to Northwestern University i University of Illinois at Chicago.
(jm)
Reklama