Koronawirus w Illinois – liczba zachorowań przekroczyła 5 tysięcy

Do 5057 wzrosła w poniedziałek liczba zachorowań na COVID-19 w Illinois, a do 73 wzrosła liczba przypadków śmiertelnych choroby – poinformowano na codziennym popołudniowym briefingu prasowym gubernatora J.B. Pritzkera. Wśród chorych jest gospodarz polonijnego programu radiowego. Od niedzieli do poniedziałku zdiagnozowano 461 nowych przypadków zachorowań na koronawirusa. Dzień wcześniej zanotowano 1105 nowych zachorowań – najwięcej jak do tej pory w ciągu jednej doby w Illinois. Bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa w Illinois w poniedziałek sięgnął 73. Zdaniem służb zdrowia, 86 proc. przypadków śmiertelnych choroby dotyczy pacjentów po 60. roku życia. Wśród hospitalizowanych jest gospodarz polonijnego programu radiowego, członek zarządu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Ameryce. Respektujemy prośbę rodziny chorego, która prosiła o nieujawnianie jego nazwiska, mimo że zrobiły to inne media polonijne. Koronawirusa zdiagnozowano do niedzieli w ponad 50 spośród 102 powiatów Illinois. Codziennie dochodzą nowe powiaty. Podczas poniedziałkowego wystąpienia gubernator Pritzker ogłosił, że trwają prace nad utworzeniem w centrum wystawowym McCormick Place w Chicago gigantycznego ośrodka medycznego na wypadek wyczerpania pojemności szpitali. Do końca tygodnia będzie tam już 500 łóżek, a do końca miesiąca – 3 tysiące. Dodatkowe miejsca dla pacjentów zostaną utworzone dzięki ponownemu otwarciu dwóch zamkniętych niedawno szpitali – w Elgin i w Blue Island. Również w poniedziałek podczas konferencji prasowej w miejskim ratuszu burmistrz Chicago Lori Lightfoot wraz z szefową chicagowskiego szkolnictwa dr Janice Jackson ogłosiła, że 13 kwietnia kuratorium oświaty ruszy z nowym planem zdalnego nauczania. W związku z tym rozprowadzi wśród uczniów CPS sto tysięcy sztuk sprzętu elektronicznego. Władze nie sprecyzowały terminu powrotu do szkół. Podkreślano, że COVID-19 jest nieprzewidywalny, a władze przygotowane są na wszystkie okoliczności. Od soboty 21 marca wieczorem w całym Illinois obowiązuje wydany przez gubernatora Illinois nakaz pozostania w domu. Wychodzić można tylko pod jasno określonymi warunkami, w tym po żywność, leki lub po uzyskanie opieki medycznej albo na krótki spacer. Pracować poza domem mogą tylko osoby, których zajęcia znajdują się na liście usług niezbędnych dla dobra społeczeństwa. W samym Chicago dodatkowe rozporządzenie zabrania chorym lub zdradzającym symptomy koronawirusa wychodzenia z domu pod karą grzywny. Burmistrz Chicago Lori Lightfoot, apelując w zeszłym tygodniu do mieszkańców o pozostanie w domach, powiedziała, że w najbliższych tygodniach w samym Chicago do 40 tys. mieszkańców może wymagać hospitalizacji w związku z koronawirusem. (jm, ao)