Anthony Guglielmi, rzecznik prasowy chicagowskiej policji, w niedzielę ogłosił plany rezygnacji ze stanowiska i powrotu do rodzinnej Wirginii.
Guglielmi pracował w departamencie od 2015 r. W piątkowym liście do p.o. szefa chicagowskiej policji Charliego Becka poinformował, że ma zamiar wrócić do domu w północnej Wirginii. Napisał m.in., że jego praca w Chicago od początku miała mieć charakter tymczasowy, lecz w Wietrznym Mieście zatrzymali go „niesamowici ludzie z CPD oraz Chicago”.
W związku z trudnościami w policji związanymi ze pandemią koronawirusa Guglielmi oświadczył, że zostanie w pracy do chwili, aż wybrany zostanie nowy szef chicagowskiej policji.
Można się spodziewać, że wybór nowego szefa policji nie nastąpi w najbliższym czasie, mimo iż podania na stanowisko złożyło ponad 20 kandydatów. Rada policji chicagowskiej powiedziała niedawno, że odłożyła na razie proces wyboru nowego szefa i koncentruje całe swoje wysiłki na walce z koronawirusem.
(jm)
Reklama