Jeżeli nie sprzedajecie domu na konkurencyjnym rynku, możecie uznać, iż pokazanie waszej nieruchomości może wpłynąć na wzrost zainteresowania oraz ofert kupna. Nie musicie wydawać tysięcy dolarów na poprawki lub porady konsultantów. Sami możecie zrobić kilka rzeczy, żeby poprawić atrakcyjność waszej nieruchomości.
Zacznijcie od usunięcia dywaników i bibelotów, które zagracają przestrzeń. W kuchni usuńcie wszystkie urządzenia z blatów za wyjątkiem ekspresu do kawy i mikrofalówki. Nakryjcie stół w jadalni w sposób zapraszający do posiłku, użyjcie talerzy, sztućców oraz serwetek.
Możecie mieć wielką ochotę, aby wrzucić wszystko do szaf – niestety kupujący na pewno tam zajrzą, także zapakujcie wszystko w kartony i przenieście do schowka. Skupcie się na “kluczowych pokojach” – jadalni, pokoju dziennym oraz sypialni – zostawiając jak najmniej mebli w pozostałych pomieszczeniach. Przeprowadźcie wiosenne porządki, wyszorujcie ściany i podłogi oraz wypolerujcie okna.
Według przewodnika sprzedaży domu dla kompletnych amatorów (“The Complete Idiot’s Guide to Staging Your Home to Sell”), jeśli nieruchomość jest odpowiednio zaprezentowana, można zyskać od 9 do 12 tys. dol. na sprzedaży domu. Być może będzie was to kosztowało nawet sto dolarów za pokój, ale to mała inwestycja biorąc pod uwagę późniejsze zyski. Więcej porad będzie miał dla was na pewno wasz agent.
Tom Dudzinski
broker zarządzający, sprzedaje nieruchomości od 1990 roku, własne biuro prowadzi od 2001 roku. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, autor licznych publikacji, autor cotygodniowego radiowego magazynu Posiadłość, członek Chicago Association of REALTORS®, Illinois Association of REALTORS® oraz National Association of REALTORS®.
Reklama