Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 06:24
Reklama KD Market

Burmistrz Lightfoot chce położyć kres ubóstwu

Burmistrz Lightfoot chce położyć kres ubóstwu
Chicagowski szczyt dotyczący walki z ubóstwem odbył się na kampusie UIC fot. Chicago Mayor's Office/Facebook
Burmistrz Chicago Lori Lightfoot chce położyć kres ubóstwu w Chicago. W czwartek była gospodarzem szczytu poświęconego strategiom wydostania chicagowskich rodzin z biedy. W zamkniętym wydarzeniu, zorganizowanym w czwartek 20 lutego w Isadore and Sadie Dorin Forum na kampusie UIC, wzięli udział zaproszeni urzędnicy, liderzy społeczni, właściciele biznesów, naukowcy, aktywiści, artyści oraz przedstawiciele agencji pomocowych. Celem spotkania była otwarta dyskusja na temat przyczyn ubóstwa w Chicago i konfrontacja pomysłów na zapobieganie mu. Organizując spotkanie burmistrz chciała oddać głos osobom i środowiskom na co dzień spotykającym się z problemem ubóstwa, lecz na ogół pomijanym przy podejmowaniu ważnych decyzji. Według danych ze spisu powszechnego 22 procent chicagowian żyje w warunkach kwalifikujących się na poziomie ubóstwa, mimo że jednocześnie średni dochód gospodarstwa domowego chicagowian rośnie. W ciągu najbliższych kilku miesięcy burmistrz zapowiedziała stworzenie planu mającego na celu dramatyczne zwiększenie możliwości ekonomicznych dla najbiedniejszych, w tym zapoczątkowaną już reformę systemu opłat i grzywien, które doprowadzają niektórych mieszkańców do bankructwa czy utraty prawa jazdy za wykroczenia nie związane ze złamaniem przepisów ruchu drogowego.
/a> Chicagowski szczyt dotyczący walki z ubóstwem odbył się na kampusie UIC fot. Chicago Mayor's Office/Facebook
Nowe podejście miasta do problemu ubóstwa ma się opierać na kilku filarach, m.in. rozwiązaniu problemu wysokich kosztów życia dla rodzin o niskich dochodach, w tym seniorów, i zwiększeniu liczby tanich mieszkań w rejonach z dostępem do miejskiej komunikacji publicznej. Kolejną częścią planu jest zatwierdzone już podniesienie minimalnej stawki godzinowej w Chicago do 15 dol. do 2021 roku, a także stworzenie przepisów dotyczących sprawiedliwego tygodnia pracy, wsparcie dla pracowników w branży opieki i stworzenie możliwości rozwoju i zatrudnienia dla byłych więźniów. Władze miasta chcą pracować również na rzecz zmniejszenia przepaści na tle rasowym w dziedzinie opieki zdrowotnej i rozszerzyć programy w zakresie zdrowia psychicznego w biedniejszych dzielnicach miasta. Mowa też była o zwiększeniu dostępu do pożyczek konsumenckich dla uboższych mieszkańców. Więcej strategii ma zostać podjętych po okresie konsultacji z mieszkańcami i liderami społecznymi. „Chicago nie jest skazane na zmagania i trudy ekonomicznych. Do tej pory brakowało politycznej woli, dlatego wyznaczamy nowy kurs” – powiedziała burmistrz. „Moja administracja będzie inwestować w ludzi, miejsca i instytucje, które wyprowadzają ludzi z ubóstwa i rozwiązują problemy niepewności finansowej. Wraz z partnerami biznesowymi i społecznymi wyznaczymy publiczną mapę i środki, które wskażą każdemu mieszkańcowi Chicago drogę rozwoju mobilności gospodarczej”– stwierdziła burmistrz. (jm)

summit

summit


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama