Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 02:28
Reklama KD Market

Kosmiczne marzenia

Wszystko wskazuje na to, iż już wkrótce Richard Branson zrealizuje swoje marzenie i poszybuje w przestrzeń kosmiczną na pokładzie „samolotu rakietowego”, zwanego Unity. Za nim w kolejce do tej przygody czeka ponad 600 osób, które wpłaciły wcześniej odpowiedni depozyt... Przeprowadzka Virgin Galactic Firma Virgin Galactic przed kilkunastoma dniami rozpoczęła przeprowadzkę sprzętu i ludzi z eksperymentalnej bazy w Kalifornii do placówki Spaceport w Nowym Meksyku, gdzie mają odbywać się starty. Widomy to znak, że testy zostały zakończone i cały projekt wejdzie wkrótce w fazę ostatecznej realizacji. Dokładnej daty pierwszego lotu z Bransonem na pokładzie jeszcze nie podano, ale niemal na pewno do wydarzenia tego dojdzie za kilka miesięcy. Chyba że w ostatniej chwili pojawią się jakieś niespodziewane problemy techniczne. Na razie Unity to jedyny statek kosmiczny firmy Bransona, ale w Kalifornii budowane są już następne dwa. Wszystkie one nie są w stanie same startować z ziemi. Wynoszone są najpierw na wysokość 50 tysięcy stóp przez pojazd-matkę o nazwie Eve. Następnie Unity odłącza się od Eve i odpala silniki rakietowe, pozwalające statkowi wznieść się na wysokość 50 mil. Jest to tzw. lot suborbitalny, ponieważ Unity nigdy nie okrąży Ziemi, lecz samodzielnie powróci do bazy w Nowym Meksyku. Budowa statku Unity rozpoczęła się w 2012 roku, a publicznie został on zaprezentowany cztery lata później. Pierwszy lot próbny miał miejsce 8 września 2016 roku. Na początek Branson będzie jedynym pasażerem pojazdu, który może zabrać na pokład sześć osób oraz dwóch pilotów. W kolejce czekają następni astronauci-amatorzy, którzy gotowi są zapłacić za tę przygodę sumę 250 tysięcy dolarów. Za tę cenę można doświadczyć dość krótkiego lotu na wysokość suborbitalną oraz 6-minutowego stanu nieważkości. Wszystko rejestrowane będzie przez liczne kamery, zarówno na pokładzie, jak i na kadłubie Unity. Warto przypomnieć, że poprzednikiem Unity był statek Enterprise, który w roku 2014 w czasie lotu testowego rozpadł się i runął na ziemię. Zginął wtedy jeden z pilotów, a drugi został poważnie ranny. Jednak, jak wykazało późniejsze dochodzenie prowadzone przez specjalistów z NTSB, do katastrofy nie doszło w wyniku jakichkolwiek wad konstrukcyjnych rakietowego samolotu, lecz na skutek błędu popełnionego przez Petera Siebolda, jednego z pilotów. Unity jest w zasadzie kopią Enterprise, choć wprowadzono wiele modyfikacji i udoskonaleń. Brad i Angelina na pokładzie Wśród nabywców biletów jest wielu ludzi powszechnie znanych, między innymi: Angelina Jolie, Brad Pitt, Paris Hilton, Tom Hanks, Katy Perry, Justin Bieber, Leonardo DiCaprio i Lady Gaga. Każdy pasażer przed lotem będzie musiał odbyć 3-dniowe szkolenie w ośrodku Spaceport. Niestety rozmaitych opóźnień w planowanych lotach było na tyle dużo, że niektórzy potencjalni pasażerowie nie doczekali się tej niezwykłej przygody. Jednym z tych, którzy nie poszybują w przestrzeń kosmiczną, jest Stephen Hawking. Branson zdecydował się na przeprowadzkę sprzętu i ok. 100 pracowników z Kalifornii do Nowego Meksyku, gdyż w jego ocenie praktycznie wszystko jest już gotowe do rozpoczęcia komercjalnych lotów Unity. Spaceport America jest pierwszym prywatnym kosmodromem, którego budowa teoretycznie zakończyła się w roku 2011, ale który został formalnie oddany do użytku dopiero w sierpniu ubiegłego roku. Spaceport zajmuje teren o powierzchni 18 tysięcy akrów i przylega do bazy wojskowej White Sands Missile Range. Począwszy od roku 2015 czynny jest ośrodek informacyjny, który pozwala na zwiedzanie tego niezwykłego obiektu przez ludzi, którzy nigdy na pokładzie Unity się nie znajdą. Obecny szef Virgin Galactic, George Whitesides (sam Branson jest formalnym patronem przedsięwzięcia) powiedział: – Przeprowadzka do Nowego Meksyku to dla nas niezwykle ważny moment, który stanowi zwieńczenie pracy bardzo wielu ludzi. Obecnie jesteśmy na finiszu wszystkich testów i wkrótce będziemy gotowi do pierwszego lotu. Testy, o których wspomina, mają odbyć się już w placówce Spaceport, a polegać będą głównie na ćwiczeniu manewrów startów i lądowań. O ile Unity nie może samodzielnie startować z ziemi, lądować będzie mniej więcej tak samo jak kiedyś wahadłowce kosmiczne. Na wysokości ok. 70 tysięcy stóp, gdy gęstość powietrza pozwoli na lot o samolotowej aerodynamice, statek zmieni nieco swoją konfigurację i rozpocznie „szybowcowe” podejście do lądowania w Spaceport. Loty Unity i pochodnych statków to nie jedyny projekt prowadzony obecnie przez Bransona. Na ukończeniu są też prace w ramach Virgin Orbit, które przewidują stosowanie niewielkich rakiet mających wynosić różne obiekty na orbitę okołoziemską, a odpalanych spod skrzydeł specjalnie przygotowanego w tym celu jumbo jeta. Wszystko wskazuje zatem na to, iż Spaceport, który przez kilka lat świecił pustkami, stanie się nagle niezwykle zatłoczonym miejscem. Jednocześnie Branson rozważa też możliwość uruchomienia drugiego ośrodka Virgin Galactic w Wielkiej Brytanii. Wstępnie ustalono, iż placówka ta powstanie na obrzeżu lotniska Newquay w Kornwalii. Trzeba podkreślić, że loty Unity nie mają być w żaden sposób misjami naukowymi. Jest to przedsięwzięcie mające służyć wyłącznie kosmicznej turystyce. Jednak Branson twierdzi, iż sam proces konstrukcji pojazdów Unity i Eve wymagał zastosowania wielu nowatorskich rozwiązań konstrukcyjnych, które z pewnością znajdą zastosowanie w przyszłości i którymi interesują się również agencja NASA oraz Pentagon. Na razie Branson nie planuje oferowania lotów orbitalnych, a Unity w swojej obecnej postaci do lotów takich się nie nadaje. Krzysztof M. Kucharski

Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama