Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:47
Reklama KD Market

Eksperci: Walka z korupcją w Illinois jeszcze przez dziesięciolecia

fot.FormulaNone/Wikipedia/Pexels.com
Od czasu pierwszego procesu korupcyjnego w Chicago w 1869 r. tysiące urzędników i przedstawicieli biznesu zostało skazanych za czerpanie korzyści materialnych ze sprawowanego stanowiska. Jednak proceder wykracza daleko poza granice administracyjne Wietrznego Miasta. O całym Illinois od lat mówi się jako o najbardziej skorumpowanym stanie w USA. „Jest takie powiedzenie ‘zrób to po chicagowsku’ (Chicago way), ale tak nie powinno być” – powiedziała w rozmowie udzielonej telewizji ABC7 Chicago Kathy Enstrom, agent specjalny Federalnego Urzędu Skarbowego (IRS), odpowiedzialna za wydział śledczy w Chicago. „Nie ma to nic wspólnego z uczciwością, gdy próbuje się kogoś przekupić, proponując mu pieniądze lub przysługę dla własnej korzyści”. Od 2000 r. w naszym stanie wydano 891 wyroków skazujących za korupcję, najwięcej w kraju. Większość spraw prowadzonych przez wydział ds. nadużyć w sektorze publicznym w biurze prokuratora federalnego miała miejsce w Chicago i na północy Illinois. „Biuro prokuratora federalnego agresywnie ściga sprawy związane z publiczną korupcją i robi to bardzo skutecznie” – powiedział Gil Soffer, były asystent prokuratora federalnego w Chicago, obecnie komentator w dziedzinie prawa w telewizji ABC7. Te 891 wyroków skazujących za korupcję wydanych w tym stuleciu nie obejmuje ostatniego, który zapadł w ostatnich tygodniach. Były stanowy senator Martin Sandoval przyznał się do przyjęcia łapówek w wysokości 250 tys. dol. w zamian za pomoc w utrzymaniu kontraktu przez firmę instalacji i obsługi kamer czerwonego światła. „Wstydzę się. Przepraszam” – mówił w sądzie Sandoval przepraszając przez łzy, że zawiódł zaufanie publiczne, a szczególnie mieszkańców okręgu, których reprezentował. Obiecał współpracować ze śledczymi federalnymi ws. korupcji w naszym stanie. Martin Sandoval ustąpił z urzędu senatora stanowego we wrześniu zeszłego roku po tym, jak FBI przeprowadziło rewizję w jego biurach w Springfield i Chicago oraz w jego domu. „Jedynym sposobem na udaremnienie kryminalnego spisku jest nawiązanie współpracy z ludźmi niższego szczebla” – uważa były prokurator federalny Jeff Cramer, obecnie związany z Berkeley Research Group w Chicago. „Ludzie powinni się denerwować” – skomentował przywódca republikanów w stanowej Izbie Reprezentantów Jim Durkin po tym, jak pojawiły się doniesienia o współpracy Sandovala ze śledczymi. Trwające dochodzenie federalne, które usidliło Sandovala, rozpoczęło się już w 2014 roku przedstawieniem wstępnej federalnej ławie przysięgłych pierwsze dowody – ustalili dziennikarze śledczy ABC 7 Chicago w programie I-Team. Sprawa jest rozwojowa i możliwe są dalsze oskarżenia. „To bardzo uciążliwy problem, który mamy tutaj w Illinois …” – przyznał prokurator federalny John Lausch, którego biuro prowadzi śledztwa korupcyjne zakrojone na szeroką skalę. Od gubernatorów Illinois po wysoko postawionych członków stanowego Kongresu, przez sędziów, po radnych – wielu z nich było objętych dochodzeniami w sprawie korupcji prowadzonymi przez wydział śledczych Urzędu Podatkowego (IRS). „Sprawdzamy ich rozliczenia, jakie sumy wykazują każdego roku, a następnie porównujemy to z ich stylem życia” – wyjaśnia agentka specjalna IRS Kathy Enstrom. „Czy wydają pieniądze na łodzie, samochody, drogie domy i ekskluzywne wakacje? Jeśli istniej duża rozbieżność, wiemy, że jesteśmy na dobrej drodze” – dodała. Gubernator JB Pritzker poruszył problem korupcji w swoim orędziu o stanie Illinois wygłoszonym 29 stycznia w stanowym parlamencie. „Nie można już siedzieć bezczynnie, kiedy dochodzi do transakcji przeprowadzanych pod stołem, wymuszeń lub przekupstwa” – powiedział. Przedstawione przez niego propozycje mają na celu ukrócenie nielegalnych procederów, do których dochodzi między lobbystami i ustawodawcami oraz doprowadzenie do większej transparentności rozliczeń finansowych polityków. „Wszyscy zdajemy sobie sprawę z ciemnej chmury, która wisi nad stanem Illinois, szczególnie nad stolicą, z masowym toczącym się federalnym dochodzeniem w sprawie korupcji politycznej” – mówił stanowy poseł republikański Grant Wherli z Naperville. Walka z korupcją w Illinois nie jest łatwa i może zająć kolejne dziesięciolecia – uważa Enstrom. „Na pewno nie skończy się nie w najbliższym czasie” – dodaje były prokurator federalny Jeff Cramer, wskazując na sektor hazardowy w Illinois i plany budowy nowych kasyn, które mogą otworzyć korupcyjną puszkę Pandory. Joanna Trzos j.trzos@związkowy.com
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama