Główny inspektor chicagowskiego szkolnictwa (CPS) Nicholas Schuler niespodziewanie zrezygnował ze stanowiska. Swoją decyzję ogłosił w poniedziałek.
Jego biuro, według przepisów stanowych niezależne od zarządu szkół publicznych, odegrało kluczową rolę w ujawnieniu wielu nieprawidłowości w chicagowskim szkolnictwie publicznym (Chicago Public Schools, CPS).
Niedawno Schuler zdemaskował skandal związany z molestowaniem seksualnym w chicagowskich szkołach publicznych, a wcześniej korupcję w CPS, w wyniku czego dwóch szefów oświaty utraciło stanowiska. Ostatnio jednak sam Schuler spotkał się z zarzutami tworzenia w pracy toksycznej atmosfery. Media amerykańskie cytują anonimowe źródła bliskie CPS, które mówią o toczącym się od pół roku śledztwie w tej sprawie. CPS odmawia komentarza w tej sprawie.
W poniedziałek Schuler odmówił komentarza innego niż ten, że jest dumny z pięcioletniej pracy i osiągnięć biura. W środę przyznał się do bycia szefem „wymagającym”, „niecierpliwym”, twardym dla swoich pracowników. Ale jednocześnie zaprzeczył zarzutom, jakie anonimowo miał mu postawić jeden z podwładnych, że Schuler „wytworzył toksyczną atmosferę w miejscu pracy”.
„Byłem wymagającym i często niecierpliwym szefem, i mocno prowadziłem moich pracowników, czasami zbyt mocno, aby osiągnąć to, co osiągnęli” – powiedział Schuler. „Moje mocne zarządzanie prowadziło do skarg pracowników, z których część, jak myślę, była uzasadniona” – dodał.
Potwierdził również informację, że o rezygnację poprosiła go burmistrz Lightfoot po otrzymaniu niezależnej opinii z zewnętrznej firmy prawniczej, która była wynajęta do zbadania sprawy. Schuler ustąpił dwa lata przed upływem kadencji. Będzie pracował do końca lutego.
W związku z jego rezygnacją, burmistrz Lori Lightfoot wydała oświadczenie, w którym czytamy, że burmistrz dziękuje Schulerowi za lata oddanej pracy na rzecz szkolnictwa publicznego i miasta oraz, że biuro burmistrza niezwłocznie rozpocznie poszukiwanie nowego głównego inspektora CPS. Według przepisów, burmistrz powołuje inspektora na czteroletnią kadencję.
(kk)
Reklama