Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 11:09
Reklama KD Market

Niebo Paryża i wieża Eiffela w Chicago. XIV Wielka Gala Karnawałowa PaSO

Paderewski Symphony Orchestra po raz kolejny stworzył niepowtarzalną i magiczną atmosferę, prezentując widzom noworoczne przedstawienie, tym razem w klimacie francuskim – „Pod niebem Paryża”. Rokrocznie gala karnawałowa przyciąga tłumy melomanów, spragnionych rozrywki na najwyższym poziomie. W sobotę 18 stycznia w sali Fundacji Kopernikowskiej motywem przewodnim były zabawy, hulanki i swawole Paryża – stolicy burleskowego żartu i kabaretowego nastroju rodem z legendarnego Moulin Rouge. Zrujnowana wojnami napoleońskimi, biedna Europa szukała chwil zapomnienia od trosk życia dnia codziennego. W pogrążonym w nędzy i kryzysie Wiedniu ludzie, przesiadując na ulicach dla zabicia nudy, zaczęli grać i śpiewać. I tak się zaczęło; z ulic do barów, a z barów do sal koncertowych. W ten właśnie sposób przez rozbawiony Wiedeń przeszli do historii wielcy austriaccy kompozytorzy: Franz Schubert czy rodzina Straussów. Podobnie było w Paryżu, gdzie muzyka i rozrywka była lekarstwem na dolegliwości życia codziennego. Sobotni wieczór Paderewski Symphony Orchestra rozpoczęła polką Johanna Straussa II Trich-Trach. Następnie arcydzieło francuskiego kompozytora Jacquesa Offenbacha pieśń gondolierów „Piękna noc” w wykonaniu Mirosławy Sojki-Topór i Andrzeja Steca prowadziło dalej wędrówkę przez szaloną, karnawałową noc w najbardziej romantycznej i rozbawionej stolicy Europy. Na scenie wystąpiło ponad stu wykonawców, w tym goście z Polski: Jacek Wójcicki i Monika Węgiel, którym towarzyszyli Mirosława Sojka-Topór, Olga Bojovic, Andrzej Stec, Marek Lichota, Teatr Tańca Wici oraz Paderewski Symphony Orchestra wraz z Chórem pod dyrekcją Wojciecha Niewrzoła. W programie znalazły się nie tylko arie oraz duety opery i operetki francuskiej Bizeta, Gounoda, czy Ravela, ale także muzyczne szlagiery z filmów i najpiękniejsze piosenki francuskie. Publiczność miała okazję wysłuchać słynnych przebojów Mireille Mathieu, Edith Piaff, Dalidy, Charlesa Aznavoura, Jacquesa Brella w wykonaniu wspaniałych artystów. Na scenie brzmiał nie tylko język francuski, ale dzięki Jackowi Wójcickiemu i Monice Węgiel widzowi mogli też usłyszeć polskie wersje niektórych utworów. Nie mogło oczywiście zabraknąć ognistego kankana z operetki J. Offenbacha „Orfeusz w piekle”, w doskonałej prezentacji tancerzy Teatru Tańca Wici. Cudownie bawiąca się publiczność wraz z chórem zaśpiewała na 1800 głosów popularną nie tylko we Francji piosenkę „Panie Janie”. Cała sala wokalizowała również znany utwór Joe Dassina „Pola Elizejskie”. Nawiązując do okresu świątecznego, Olga Bojovic i Andrzej Stec mistrzowsko wykonali znaną kolędę „O Holy Night”, która wbrew ogólnym przekonaniom wywodzi się z Francji i została skomponowana przez Adolphe Adama, francuskiego kompozytora oper i baletów, a także krytyka muzycznego. Wielkimi brawami nagrodzono także Jacka Wójcickiego i Monikę Węgiel za doskonałą prezentację utworu „Parasolki z Cocciante”. Finałowy utwór „Pod niebem Paryża” Jacek Wójcicki zaśpiewał wraz z wypełnioną po brzegi salą. Na zakończenie występu na scenie pojawił się tort oraz szampan z okazji 60. urodzin pana Jacka. Naturalnie odśpiewano jubilatowi chóralne „100 lat”. Koncert poprowadzili Barbara Bilszta, dyrektor generalny PaSO i Academy of Music of Chicago, oraz znany krytyk filmowy, wykładowca i tłumacz Zbigniew Banaś. Podczas przerwy, aby wesprzeć chór Akademii Muzyki PaSO, można było zakupić domowego wypieku smakołyki oraz bilety na loterię fantową. Kilkunastu szczęśliwców weszło w posiadanie płyt Jacka Wójcickiego, które zostały rozlosowane po przedstawieniu. Wielka Gala Karnawałowa „Pod niebem Paryża” na długo zapisze się w pamięci melomanów. Pękająca w szwach sala, efektowna scenografia, piękne kostiumy i owacja na stojąco oraz niekończące się bisy raz jeszcze potwierdziły zamiłowanie publiczności do wspaniałej zabawy. Podczas karnawału Paryż ma niepowtarzalny charakter. Dzięki PaSO widzowie w Chicago mogli poczuć smak francuskiego szampana, atmosferę Pól Elizejskich i czar Moulin Rouge. Tekst i zdjęcia: Artur Partyka

C77A4494

C77A4494

AV8E0701

AV8E0701

AV8E0722

AV8E0722

AV8E0762

AV8E0762

AV8E0781

AV8E0781

AV8E0782

AV8E0782

AV8E0798

AV8E0798

AV8E0805

AV8E0805

C77A4127

C77A4127

C77A4136

C77A4136

C77A4144

C77A4144

C77A4157

C77A4157

C77A4165

C77A4165

C77A4184

C77A4184

C77A4209

C77A4209

C77A4248

C77A4248

C77A4285

C77A4285

C77A4300

C77A4300

C77A4368

C77A4368

C77A4424

C77A4424

C77A4459

C77A4459

C77A4471

C77A4471

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama