Na pomysł tego sernika wpadłam kilka lat temu. Pomyślałam: „A jakby tak połączyć piernikowy smak, sernik, a do tego jeszcze śliwki? Przecież to jakby kwintesencja świąt”. Może brakuje jeszcze maku, ale ja akurat nie przepadam za makowcami, więc ten element nie pojawił się w mojej wizji.
Jak pomyślałam tak zrobiłam. Test wyszedł pomyślnie, a właściwie – przesmacznie. Zatem spisałam przepis i tak oto powstał sernik piernikowy. Dodatkową jego zaletą, poza smakiem, jest prostota wykonania. Czasochłonne jest pieczenie i studzenie. Jednak ten długi czas sprawia, że sernik jest prosty jak stół. A do tego wilgotny, kremowy. W sumie można by powiedzieć, że idealny.
Warto zrobić ten sernik na święta. Pięknie wygląda, zacnie smakuje, no i nie trzeba się przy nim nagimnastykować. A przecież przed świętami każda chwila jest cenna.
Wesołych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia!
Spód:
8 oz kruchych pierniczków
½ szklanki masła, roztopionego
Masa serowa:
2 lb mielonego tłustego sera
6 dużych jajek (jeśli są mniejsze to dodaj 7)
1 ⅔ cukru pudru
2 łyżeczki przyprawy do pierników
8 oz suszonych śliwek
Polewa:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
1 łyżka masła
Elementy dekoracyjne
Czas przygotowania: 15 min
Czas pieczenia: 105 min
Czas chłodzenia: ok. 5 godzin
Porcje: dla 10-12 osób
Piekarnik nagrzej do 356℉. Przygotuj tortownice o średnicy 9,5 cala.
Pierniczki rozkrusz w malakserze lub wałkiem do ciasta, żeby przypominały drobny piasek. Dodaj roztopione masło i wymieszaj.
Wysyp masę do tortownicy i dokładnie wylep nimi spód i ranty (na tyle na ile starczy Ci ciasta). Włóż do lodówki.
Śliwki pokrój na 2-3 kawałki.
W dużej misie robota wymieszaj ser z cukrem pudrem, ok. minuty. Dodawaj po 1 jajku, szybko mieszając.
Na koniec dodaj przyprawę do pierników i pokrojone śliwki. Wymieszaj i przelej masę na schłodzony spód.
Sernik wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 15 minut. Po tym czasie obniż temperaturę do 248℉ i piecz kolejne 90 minut.
Wyłącz piekarnik, ale nie otwieraj go. Zostaw sernik na godzinę.
Po upływie czasu uchyl drzwi piekarnika i zostaw do całkowitego wystygnięcia. A następnie schowaj sernik do lodówki. Na co najmniej 2 godziny, a najlepiej na całą noc.
Czekoladę i masło rozpuść w kąpieli wodnej i polej nią schłodzony sernik. Przybierz pierniczkami, śliwkami w czekoladzie lub innymi ozdobami. Wstaw do lodówki na 15 min.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.
fot.arch. Kasi Marks
Reklama