Mieszkanka Jefferson Park została aresztowana i oskarżona o próbę wynajęcia płatnego mordercy do pozbycia się swojej miłosnej rywalki. Grozi jej do 30 lat więzienia.
54-letnia Lissette Ortiz została aresztowana w piątek po południu w rejonie 4700 N. Central Ave. Zdaniem władz kobieta usiłowała wynająć podstawionego policjanta do porwania i zabójstwa 62-letniej nowej partnerki swojego byłego partnera. Kobiecie zależało, żeby „robota” była wykonana przed Świętem Dziękczynienia, aby para nie mogła wspólnie świętować.
Według prokuratury Ortiz zaoferowała mężczyźnie 5 tys. dolarów za porwanie lub 500 dol. i duży telewizor za zapoznanie jej z kimś, kto podjąłby się tego zadania. Mężczyzna zawiadomił policję o zamiarach kobiety, a ta postanowiła podstawić jednego ze swoich agentów w roli chętnego porywacza. Kobieta powiedziała tajnemu policjantowi, że chciałaby wywieźć znienawidzoną rywalkę poza miasto, a następnie podpalić ją w samochodzie. Po dokonaniu zbrodni miała zamiar uciec do Portoryko.
W niedzielę sędzia odmówił wyznaczenia kaucji i zabronił oskarżonej kontaktowania się z ofiarą, a także nakazał jej oddanie paszportów i broni. Niedoszłej morderczyni grozi kara od 15 do 30 lat więzienia.
(jm)
Na zdjęciu: Lissette Ortiz fot.Chicago Police Department
Ewa Malcher
