Podczas festiwalu zostanie wyświetlonych 80 filmów obejmujących filmy fabularne, dokumentalne i animowane. W programie znalazło się wiele dobrych filmów, co sprawia, że zarówno wielbiciele historii, jak i zwolennicy kina obyczajowego znajdą dużo, ciekawych propozycji.
Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce to największa, polska impreza filmowa na świecie poza granicami Polski. 31. edycja festiwalu rozpoczęła się w Chicago, w sobotę, 9 listopada. Festiwal potrwa do 24 listopada, w finale ze specjalną ceremonią wręczenia nagród 1 grudnia. Dedykowany jest pamięci wybitnego promotora kina wschodnioeuropejskiego w Ameryce i wielkiego przyjaciela polskiego filmu – Milosa Stehlika, Festiwalowa ceremonia otwarcia odbyła się w kinie AMC Village Crossing w Skokie koło Chicago.
Słowa serdecznego powitania skierował do publiczności Christopher Kamyszew, przewodniczący kapituły nagród Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce (PFFA), twórca i honorowy prezes festiwalu. Ewa Domeredzka, dyrektor festiwalu podziękowała patronom i sponsorom. Gościem ceremonii otwarcia był aktor Aleksandar Milićević, odtwórca jednej z głównych ról Maximiliana von Fleckensteina w „Czarnym Merdecesie”, filmie który został zaprezentowany na festiwalu jako pierwszy. Akcja filmu rozgrywa się w 1942 roku, w Warszawie, gdzie w podejrzanych okolicznościach zostaje zamordowana Aneta (Maria Dębska), piękna żona szanowanego adwokata Karola Holzera (Artur Żmijewski).
Na spotkaniu z publicznością, tuż przed projekcją Aleksandar Milićević opowiedział o cennych doświadczeniach w pracy ze znanymi kolegami – aktorami, podzielił się informacjami o najnowszej propozycji zagrania w serialu kryminalnym, na podstawie książki „Erynie” Marka Krajewskiego.
Milićević, który nie po raz pierwszy gościł w Chicago, niezwykle ciepło wypowiedział się o lokalnej, polskiej publiczności. – Nie jestem pierwszy raz w Chicago, ale po raz pierwszy jestem wśród ciekawej, nietypowej polskiej społeczności, kultywującej polską kulturę. Będąc Polakiem nie można postrzegać Chicago w oderwaniu od Polonii – podsumował aktor.
Podczas festiwalu zostanie wyświetlonych 80 filmów obejmujących filmy fabularne, dokumentalne i animowane. W programie znalazło się wiele dobrych filmów, co sprawia, że zarówno wielbiciele historii, jak i zwolennicy kina obyczajowego znajdą sporo ciekawych obrazów.
O bogatym repertuarze, gazetę poinformował Christopher Kamyszew. Jego zdaniem, udało się zbudować wyjątkowo dobry program. Niektóre z filmów, nie miały jeszcze w Polsce swoich premier, takie jak: „Solid Gold” w reż. Jacka Bromskiego z Januszem Gajosem i Andrzejem Sewerynem, czy jeden z ulubionych Christophera Kamyszewa „Pan T.” w reż. Marcina Kryształowicza z Pawłem Wilczakiem.
Będzie można obejrzeć polskie zgłoszenie do Oskara film „Boże Ciało” w reż. Jana Komasa, zakupiony już do dystrybucji przez Filmmovement, a także najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej „The Other Lamb”, który na ekrany kin amerykańskich wejdzie dopiero w maju.
W repertuarze 31.edycji festiwalu znalazły się świetnie dokumenty, które są dopiero na ukończeniu. Będziemy mogli zobaczyć dokument Jacka Papisa „Hollywood nad Wisłą” o aktorach polskiego kina przedwojennego. W programie jest też największy hit polski „Tylko nie mów nikomu” w reż. Tomasza Sekielskiego, który na You Tube osiągnął 23 miliony kliknięć.
Warty obejrzenia jest rewelacyjny dokument „Przypadek Johanny Langefeld” w reż. Władysława Jurkowa i Geburg Rhode-Dahl o tym, jak byłe więźniarki z Ravensbruck organizują ucieczkę komendantki z komunistycznego więzienia Montelupich.
Kolejny z proponowanych, to niezwykle interesujący dokument o odwadze i pasji, zatytułowany „O zwierzętach i ludziach”, w którym będziemy mogli poznać bliżej autentycznych bohaterów Antoninę i Jana Żabińskich.
Na ten temat został nakręcony już hit hollywoodzki, ale zdaniem Christophera Kamyszewa z uwagi na zgromadzony w dokumencie materiał archiwalny propozycja festiwalowa jest zdecydowanie ciekawsza.
Na festiwalu zobaczymy też film z chicagowskim akcentem „Dolinę bogów” w reż. Lecha Majewskiego z Johnem Malkovichem, z Chicago, w roli głównej, wyprodukowany przez Filipa Jana Rymsza , który wychował się w Chicago.
Przeglądając repertuar można wymienić wiele tytułów opowiadających historię znaczących ludzi np. najnowszy film Michała Rosy „Piłsudski” z doskonałą rolą Borysa Szyca, czy dokument o Stefanie Banachu, słynnym matematyku i jego znaczeniu dla współczesności.
Dodatkową atrakcją wydarzenia będzie obecność na projekcjach wybitnych aktorów, reżyserów i producentów, m.in.: Marii Sobocińskiej, Pawła Wilczaka, Lecha Majewskiego, Jacka Papisa, Jarosława Bolińskiego czy Filipa Rymsza.
Projekcje będą w trzech głównych kinach, w szkołach i na uniwersytetach.
Główne kina festiwalowe to: AMC Village Crossing 18 w Skokie, przy ulicy Carpenter, Copernicus Center, mieszczące się przy ulicy W. Lawrence Ave, nieopodal autostrady I-90 oraz Gallery Theatre przy ulicy 1112 N. Milwaukee Ave., niedaleko skrzyżowania ulic Ashland & Division Str.
W pewnym sensie festiwal wraca do swoich korzeni, ponieważ wiele filmów będzie wyświetlanych w kinie Fundacji Kopernikowskiej, która co warto podkreślić, zainwestowała znaczącą sumę w najnowszej generacji sprzęt kinowy. Wszystkie kina posiadają bezpłatne parkingi.
Czas przejrzeć repertuar filmowy, dokonać wyboru i wygodnie zasiąść w fotelu, aby wspólnie z melomanami kina przeżyć fascynujące losy filmowych bohaterów.
Repertuar festiwalu można znaleźć na stronie www.pffamerica.com
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
Reklama