Znany chicagowski artysta graffiti, 28-letni Reinaldo Sanchez, jest ofiarą śmiertelną ataku nożem w dzielnicy w Portage Park na północnym-zachodzie Chicago.
Sanchez był jednym z czterech mężczyzn, którzy zostali ugodzeni nożem po godz. 2.00 am w poniedziałek 11 listopada podczas kłótni z kierowcą, który wjechał w ich samochód zaparkowany przed barem przy 5300 West Irving Park Road.
28-latek z raną kłutą klatki piersiowej został przewieziony do szpitala Illinois Masonic Medical Center, gdzie stwierdzono jego zgon. Pozostali trzej ranni mężczyźni są w stanie krytycznym. Sprawca tego ataku we wtorek nie został jeszcze aresztowany.
W miejscu, gdzie doszło do ataku, u zbiegu ulic Irving Park Road i Long Avenue, pojawiły się kwiaty i znicze. Przyjaciele Sancheza podkreślali, że był nie tylko utalentowanym artystą, ale wspaniałą osobą „z wielkim sercem”.
(tos)
Ewa Malcher
