Burmistrz wzywa do udziału w spisie powszechnym jako formie protestu przeciwko polityce imigracyjnej Trumpa
- 10/02/2019 07:45 PM
Burmistrz Chicago Lori Lightfoot chce przekonać wszystkich chicagowian do udziału w przyszłorocznym spisie powszechnym jako rodzaju protestu przeciwko polityce antyimigracyjnej administracji prezydenta Donalda Trumpa.
Podczas konferencji prasowej we wtorek burmistrz ogłosiła, że jej administracja przeznaczy 2,7 mln dol. na wysiłki zmierzające do podniesienia frekwencji chicagowian w spisie powszechnym, w tym specjalną kampanię informacyjną. Burmistrz chce, by udział mieszkańców w spisie osiągnął poziom 75 proc. Dziesięć lat temu tylko 66 proc. chicagowian wzięło udział w spisie powszechnym.
Lightfoot powiedziała, że udział w spisie powszechnym może być „ostateczną formą protestu” wobec polityki antyimigracyjnej obecnej administracji, a wola „bycia policzonym” – formą opozycji wobec spychania imigrantów na margines życia publicznego.
Również senator Dick Durbin z Illinois wielokrotnie ostrzegał opinię publiczną, że nieprecyzyjne policzenie mieszkańców Illinois sprawi, że w rezultacie nasz stan otrzyma mniej funduszy federalnych niż w rzeczywistości potrzebuje, a każda niepoliczona osoba to dla Illinois strata rzędu 1800 dol. rocznie i ogółem wiele milionów dolarów.
Wielu imigrantów zwyczajowo nie chce brać udziału w spisie powszechnym w obawie, że ich dane mogą zostać wykorzystane przeciwko nim przez rząd federalny, w tym służby imigracyjne ICE (Immigration and Customs Encforcement).
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych latem zablokował starania administracji Donalda Trumpa o umieszczenie pytania o obywatelstwo w formularzu spisu powszechnego.
Spis ludności w Stanach Zjednoczonych (U.S. Census) na mocy konstytucji odbywa się co dziesięć lat, a najbliższy przypada w 2020 roku. Dane z niego uzyskane służą m.in. do ustalenia granic okręgów wyborczych, liczby reprezentantów w Kongresie i podziału środków federalnych.
(jm)
Na zdjęciu: Burmistrz Lori Lightfoot wzywa do udziału w spisie powszechnym
fot.Chicago Mayor’s Office/Facebook
Reklama