27 osób, w tym 20 dzieci zginęło w wyniku strzelaniny w szkole podstawowej w miejscowości Newton w stanie Connecticut. Do uczniów i nauczycieli ogień otworzył 20-letni Adam Lanza. Sprawca masakry zastrzelił się zanim na miejsce przybyła policja.
Według najnowszych doniesień, sprawcą masakry był 20-letni Adam Lanza. Jego 24-letni brat Ryan - wcześniej identyfikowany jako sprawca - został przesłuchany przez policję. Ciało trzeciego z braci policja znalazła w New Jersey.
Według ABC News Adam Lanza zastrzelił swą matkę, po czym uzbrojony w dwa półautomatyczne pistolety i półautomatyczną strzelbę poszedł do Hook Elementary School, w której pracowała Nancy Lanza.
Tam po godzinie 9.30 czasu lokalnego otworzył ogień do dzieci i nauczycieli. Według świadków szaleniec oddał co najmniej sto strzałów zabijając 26 osób, w tym 20-cioro dzieci. Wśród ofiar są m.in. dyrektor placówki, szkolny psycholog i co najmniej jeden z rodziców. Lanza zastrzelił się zanim na miejsce dotarła policja.
W czasie przesłuchania Ryan Lanza zeznał, że jego młodszy brat Adam cierpiał na autyzm lub zespół Aspergera z dodatkowymi zaburzeniami osobowości. Ryan powiedział też, że od lat nie utrzymywał bliskiego kontaktu z pozostałymi braćmi.
Nieoficjalne źródła podają, że w New Jersey trwają poszukiwania dziewczyny Adama Lanzy i jego przyjaciela.
Ciągle nie ma pełnego obrazu zdarzeń i ich kolejności. Policja ustala szczegóły i przesłuchuje świadków. Funkcjonariusze przyznają, że to, co zobaczyli na miejscu tragedii, przeszło ich najgorsze przeczucia. Podczas ewakuacji dzieci uczęszczających do szkoły policjanci polecili im aby wychodząc ze szkolnych sal zamknęli oczy. Lokalne władze podkreślają, że na wielki uznanie zasługuje zachowanie nauczycieli, którzy słysząc strzały robili wszystko co w ich mocy, aby chronić swych uczniów.
in
.png)
Redakcja
