Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 07:43
Reklama KD Market

Zabił półtorarocznego syna, a potem siebie

Zabił półtorarocznego syna, a potem siebie
Okolica 8300 Buckingham Rd. w Joliet fot.Google Map
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie morderstwa połączonego z samobójstwem, które wstrząsnęło w miniony weekend mieszkańcami Joliet. 35-letni Christopher Michael Miller i jego 1,5-roczny syn Colton Michael Miller zostali znalezieni martwi w sobotę w domu przy 8300 Buckingham Road w Joliet. Przyczyną śmierci obojga były liczne rany postrzałowe. Policja uważa, że ojciec popełnił samobójstwo. Motywy, jakie kierowały Millerem nie są jasne. Wiadomo tylko, że zanim policja przyjechała na miejsce zdarzenia, sąsiedzi słyszeli liczne wystrzały z broni palnej. Policja potwierdziła, że 32-letnia kobieta zatelefonowała na policję i powiedziała o awanturze rodzinnej, prosząc o pomoc. Oddział policji, który został wezwany na miejsce, natknął się na kobietę oraz 9-letnią dziewczynkę ze świeżymi, ale niegroźnymi obrażeniami. Powiedziały one policji, iż kilka momentów wcześniej z wnętrza domu dobiegły odgłosy strzałów. Kobieta zeznała, że 35-letni Christopher Miller to jej mąż, a wewnątrz domu przebywa wraz z ich 1,5-rocznym synem. Według policji, negocjatorzy przez kilka godzin prowadzili rozmowy z zabarykadowanym w domu Millerem, zanim wezwany na miejsce oddział specjalny SWAT zdecydował o siłowym wejściu na teren posesji. Christopher Miller popełnił samobójstwo, najpierw odbierając życie 18-miesięcznemu chłopcu. 32-letnia kobieta, żona Millera, oraz 9-letnia dziewczynka zostały przetransportowane do szpitala AMITA Health St. Joseph Medical Center w Joliet z niewielkimi obrażeniami. Policja nie ujawniła szczegółów śledztwa. (ar) Na zdjęciu: Okolica 8300 Buckingham Rd. w Joliet fot.Google Map
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama