Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 02:25
Reklama KD Market

Wernisaż „Unlikely Pairings” z udziałem polskiej artystki

Wernisaż „Unlikely Pairings” z udziałem polskiej artystki
Kasia Szczesniewski, jako jedyna Polka, znalazła się w gronie dwudziestu artystów wybranych przez chicagowską galerię Studio Oh! do prezentacji prac na wystawie ,,Unlikely Pairings”. Ekspozycję można oglądać do 27 września. Wernisaż cieszył się wielką popularnością. Kameralna sala Studio Oh! przy 4839 N. Damen w Chicago po brzegi wypełniła się 6 września publicznością, znawcami sztuki, a przede wszystkim artystami. Ci ostatni chętnie i szczegółowo udzielali wyczerpujących informacji o swojej malarskiej pasji i o wystawianych przez siebie obrazach i rzeżbach. Podobnie pani Kasia, jedyna Polka w tym gronie, nie pozostawiła żadnego pytania bez odpowiedzi. Jej obrazy „Gurgling Stream” i „Winter Orchid” były jednymi z najbardziej oblegiwanych przez publiczność. Artystka długo i szczegółowo opowiadała o swoich obrazach i życiowej pasji: „Dzisiaj prezetuję dwie prace. Są one wykonane techniką, którą sama wynalazłam i udoskonalam. Polega ona na łączeniu papieru i farb akrylowych”. Przybliżając sylwetkę malarki należy wspomnieć, iż studiowała na wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej, gdzie nabyła mocne podstawy z rysunku i kompozycji. Jednak jak sama twierdzi: „W szkole średniej miałam świetną nauczycielkę, która jeszcze bardziej zainteresowała mnie plastyką i wtedy uwierzyłam w swoje siły”. Po przybyciu do Stanów Zjednoczonych kontynuowała edukację artystyczną w Harper College, brała udział w warsztatach, szkoleniach oraz we własnym zakresie rozwijała swoje kwalifikacje artysty. W chwili obecnej aktywnie uczestniczy w artystycznym życiu miasta Chicago. Jest członkiem grupy artystycznej ArtPro, zrzeszającej polonijnych artystów oraz członkiem kierownictwa Polish Arts Club of Chicago – organizacji, która od 1926 roku zajmuje się promowaniem polskiej kultury. W lipcu i sierpniu 24 prace polonijnej artystki były prezentowane na zamku w Żywcu. Wystawa już dobiegła końca, ale następne cztery galerie, między innymi w Krakowie i Oświęcimiu, wyraziły chęć wystawienia jej obrazów. Artystyczna działalność pani Kasi nie byłaby możliwa bez poparciu rodziny. Obecny na wernisażu mąż Andrzej opowiadał o wsparciu żony: „Pomagam żonie z technicznego punktu widzenia. Jestem od młotka i piły, szykuję ramy. Żona ma pasję i bardzo się z tego cieszę, że robi to, co kocha. Jestem jak najbardziej za”. Pani Kasi należy życzyć dalszych sukcesów oraz życzliwości rodziny i przyjaciół. Jej samozaparcie i chęć realizacji jest dowodem na to, że nawet na emigracji można podążać za życiową pasją w tak niepewnej artystycznej dziedzinie. Obrazy Kasi Szczesniewski można oglądać w Studio Oh!, 4839 N. Damen w Chicago, do 27 września. Więcej informacji: www.art-studio-oh.com Tekst i zdjęcia: Artur Partyka

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama