Motocyklista zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku, do którego doszło w poniedziałek w rejonie ulic Dundee i Wilke w Arlington Heights na północno-zachodnich przedmieściach.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 16 września po południu. 36-letni mieszkaniec Arlington Heights około 3.20 pm jechał motorem marki Honda na zachód po ulicy Dundee, gdy według świadków, stracił kontrolę nad pojazdem, zjechał z drogi i wylądował na trawiastym poboczu.
Na miejscu pomocy medycznej udzielili kierowcy ratownicy z Arlington Heights i Palatine. Następnie w ciężkim stanie przewieziono go do szpitala Northwest Community, gdzie o 4.26 stwierdzono jego zgon.
Policja kontynuuje śledztwo w sprawie wypadku. Władze nie upubliczniły we wtorek tożsamości zmarłego. Wiadomo, że kierowca motocyklu nie miał na sobie kasku.
(jm)
fot.Pexels.com
Reklama