Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 02:33
Reklama KD Market
Reklama

Trump: USA nie obiecały Arabii Saudyjskiej ochrony

Prezydent Donald Trump powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że USA mają wiele możliwości, jeśli chodzi o reakcję na sobotnie ataki na saudyjskie rafinerie, ale odmówił podania konkretnych informacji i zastrzegł, że nie obiecał Arabii Saudyjskiej ochrony. Szef Pentagonu Mark Esper, który w poniedziałek rozmawiał telefonicznie z saudyjskim następcą tronu Muhammadem ibn Salmanem, zapewnił jednak księcia o pełnym wsparciu Waszyngtonu dla Rijadu po sobotnich atakach. Esper napisał na Twitterze, że poinformował księcia Muhammada, iż armia amerykańska pracuje wraz z sojusznikami nad przygotowaniem stosownej odpowiedzi na ten "bezprecedensowy atak". Minister obrony USA wyjaśnił też, że uczestniczył wcześniej w specjalnym spotkaniu w Białym Domu z udziałem prezydenta i wysokiej rangi członków administracji, poświęconym sobotnim atakom. Trump napisał wcześniej na Twitterze, że nie wierzy w zaprzeczenia Iranu dotyczące sobotnich ataków na saudyjskie rafinerie. USA i Arabia Saudyjska oskarżyły Iran o to, że stał za tymi atakami, czemu władze w Teheranie zaprzeczają. Celem sobotnich ataków były instalacje naftowe koncernu Aramco w Bukajk i Churajs na wschodzie Arabii Saudyjskiej. Do ataków przyznał się wspierany przez Iran rebeliancki ruch Huti, walczący w Jemenie z siłami rządowymi; te z kolei wspiera koalicja pod przywództwem Arabii Saudyjskiej. Huti twierdzą, że do ataków użyli dronów. Wysoki rangą urzędnik amerykański w rozmowie z agencją Reutera mówił jednak, że zakres i precyzja ataków wskazują, że zostały one przeprowadzone z Iranu, a nie z Jemenu. (PAP) fot.JIM LO SCALZO/EPA-EFE/Shutterstock

Heritage Banquet Flyer Polish 2019

Heritage Banquet Flyer Polish 2019

Delavan 2019

Delavan 2019


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama