Obama i Romney zjedli wspólny lunch w Białym Domu
Prezydent Obama gościł w czwartek swego byłego wyborczego rywala Mitta Romneya w BiałymDomu. Wspólny lunch polityków miał charakter ściśle prywatny i odbywał się bez obecności mediów. Spotkanie trwało...
- 11/29/2012 11:00 PM
Prezydent Obama gościł w czwartek swego byłego wyborczego rywala Mitta Romneya w BiałymDomu. Wspólny lunch polityków miał charakter ściśle prywatny i odbywał się bez obecności mediów. Spotkanie trwało godzinę i 15 minut.
Mitt Romney na 1600 Pensylvania Ave. przyjechał czarnym SUV około 12.30 czasu lokalnego i szybkim krokiem wszedł do środka, nie odpowiadając na pytania reporterów. Spotkanie zakończyło się tuż po 13.45. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w prywatnej jadalni obecni byli wyłącznie Barack Obama i Mitt Romney.
Podczas lunchu serwowano m.in. chili z indyka oraz sałatę z kurczakiem z grilla.
Rozmowa dotyczyła "pozycji Ameryki jako światowego lidera oraz tego jak ważne jest utrzymanie tej pozycji w przyszłości" - napisano krótkim oświadczeniu wydanym po spotkaniu.
Biały Dom odmówił jednka ujawnienia jakichkolwiek szczegółów, na temat tego, o czym konkretnie rozmawiali politycy. Nie cichną więc spekulacje i domysły. Wśród nich najczęściej pojawiają się informacje, że Barack Obama mógł zaproponować Mittowi Romneyowi stanowisko w swym gabinecie. Potwierdzenia – ani zaprzeczenia – tej informacji jednak nie ma.
O tym, że Obama chciałby spotkać się ze swym rywalem na prywatnym gruncie kandydat Demokratów mówił tuż po ogłoszeniu wyników wyborów. Prezydent przyznał, że zgadza się z niektórymi propozycjami Mitta Romneya i chciałby aby polityk GOP pomógł mu w kreowaniu nowych miejsc pracy, pobudzaniu gospodarki i „wyprowadzaniu kraju na prostą”. Obama podkreślał także, że jest pod wrażeniem doświadczenia Romneya w biznesie i polityce oraz sukcesów w organizacji zimowej olimpiady w stanie Utah w 2002 roku; i chciałby aby republikański polityk wykorzystał swe doświadczenie dla dobra kraju.
km
Reklama