Czy jest ktoś, kto nie lubi tiramisu? Nie widzę, nie słyszę ? Nawet ci, którzy nie piją kawy, za ten włoski deser daliby się pokroić. No właśnie, a czy bez kawy to nadal będzie tiramisu? Nie wiem, ale ja właśnie takie zrobiłam.
Na usprawiedliwienie dodam, że inspirowałam się włoskim przepisem. A jeśli Włoch nazywa to tak, to ja nie mam prawa powątpiewać, że jest inaczej. Wiadomo zresztą, że mieszkańcy Italii nie są zbyt skorzy do eksperymentów kulinarnych i najlepsze jest to, co robi mamma lub nona, czyli mama albo babcia.
Trochę ten przepis zmieniłam i dostosowałam do moich potrzeb. Jest naprawdę mega prosty, mega szybki i mega pyszny. Wystarczą chyba 3 mega, żeby przekonać każdego. Jeśli nie, to dodam, że wszyscy wcinali to tiramisu, aż uszy im się trzęsły.
W moim tiramisu są truskawki, ale można zamienić je na maliny, brzoskwinie lub inne owoce sezonowe. Można również użyć kilku gatunków owoców jednocześnie
24 biszkopty savoiardi
Do nasączenia:
⅔ szklanki pokrojonych truskawek
¼ szklanki soku z cytryny
1 łyżka cukru pudru
Masa:
17, 5 oz mascarpone
2 szklanki śmietanki (whole cream)
¼ szklanki cukru pudru (lub więcej, jeśli wolisz słodsze desery)
Skórka otarta z 1 cytryny
2 szklanki pokrojonych truskawek
Świeże owoce i listki mięty do przybrania
Czas przygotowania: 15 min
Czas chłodzenia: ok. 2 godzin
Porcje: 6-12 osób
Przygotuj naczynie żaroodporne z przykrywkę, a jeśli nie masz takiego, to można przykryć je folią spożywczą.
Truskawki włóż do blendera, dodaj sok z cytryny, cukier puder i zmiksuj na jednolity mus. Jeśli używasz malin to można przetrzeć je przez sitko, żeby pozbyć się pestek, ale nie jest to konieczne.
W misce ubij śmietankę, na końcu dodaj cukier puder i znowu lekko ubij. W drugiej misce spulchnij przy pomocy szpatuły mascarpone, a następnie dodaj w 4 partiach bitą śmietanę, mieszając delikatnie, żeby nie straciła puszystości. Na końcu zetrzyj skórkę z cytryny i wymieszaj wszystko.
W musie maczaj biszkopty i układaj je w naczyniu aż pokryją całe dno. Na biszkopty ułóż ⅓ kremu, posyp połową truskawek. Następnie powtórz całość.
Na końcu rozsmaruj resztę kremu, przykryj naczynie i wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Przed podaniem, udekoruj tiramisu owocami i listkami mięty.
Deser możesz przechowywać w lodówce przez ok. 2 dni.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.
fot.arch. Kasi Marks
Reklama