W miniony świąteczny weekend doszło do groźnych wypadków na autostradzie I-94. Jedna osoba poniosła śmierć, a pięć walczyło w poniedziałek o życie. W wyniku wypadków ruch kołowy na autostradzie Edens uległ zakłóceniom.
W poniedziałek 22 kwietnia policja wystosowała formalne zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwym wobec mieszkańca Zion, który 19 kwietnia po południu śmiertelnie potrącił kierowcę stojącego na poboczu przy ciężarówce.
Zgon kierowcy ciężarówki stwierdzono w miejscu wypadku, przy zjeździe w ulicę Dempster. Ofiarę wypadku zidentyfikowano jako 55-letniego Abdelraziga F. Khalila z Browns Summit w Karolinie Północnej.
Policja oświadczyła, że 41-letni Marco Vital Tapia z Zion potrącił swoją hondą kierowcę ciężarówki i odjechał z miejsca wypadku, po czym jechał przez milę, zanim się zatrzymał. Mężczyzna został aresztowany i pozostaje za kratkami po tym, jak sąd odmówił mu kaucji podczas przesłuchania w świąteczną niedzielę 21 kwietnia.
W Wielką Niedzielę w godzinach popołudniowych na autostradzie Edens doszło do serii groźnych wypadków. W rezultacie karambolu pięć osób, w tym dziecko, trafiło do szpitali w stanie krytycznym.
Jak poinformowała policja, kierowca ciężarówki nie wyhamował na czas i uderzył w samochody unieruchomione w korku. Władze zidentyfikowały sprawcę jako 23-letniego Jeffrie’ego Bakera. Ofiary wypadku odniosły obrażenia zagrażające życiu. W poniedziałek 22 kwietnia ich stan był krytyczny.
Wypadki zakłóciły ruch kołowy na autostradzie Edens w świąteczny weekend i zmusiły kierowców do stania w korkach lub skorzystania z objazdów.
(ao)
fot.Aneekr/Wikipedia
Ewa Malcher
