Ciężarna matka czwórki dzieci zamordowana dzień przed ślubem
38-letnia kobieta w ósmym miesiącu ciąży została w miniony weekend znaleziona martwa w jej mieszkaniu na Brooklynie. Matka czworga dzieci w niedzielę wyjść miała za mąż. Sprawca zbrodni nie został zatrzymany.
- 10/22/2012 04:00 PM
38-letnia kobieta w ósmym miesiącu ciąży została w miniony weekend znaleziona martwa w jej mieszkaniu na Brooklynie. Vindalee Smith zginęła od ciosów zdanych nożem w szyję. Matka czworga dzieci w niedzielę wyjść miała za mąż. Sprawca zbrodni nie został zatrzymany.
Zwłoki kobiety w kałuży krwi na podłodze jej mieszkania, znalazł właściciel budynku, w którym od kilku miesięcy mieszkała Vindalee Smith. 38-latka była w ósmym miesiącu i w niedzielę miała wstąpić w związek małżeński z ojcem dziecka. Biegli z nowojorskiego biura koronera ustalili, że Smith zginęła w wyniku kłutych i ciętych ran szyi zadanych ostrym narzędziem. Nie przeżyło także nienarodzone dziecko kobiety.
Policja poinformowała, że na miejscu nie znaleziono narzędzia zbrodni ani śladów włamania. Wiele wskazuje więc na to, że kobieta znała swego zabójcę. Funkcjonariusze NYPD z Brooklynu, gdzie doszło do zbrodni przesłuchali krewnych 38-latki oraz jej narzeczonego. W związku za śmiercią Vindalee Smith i jej nienarodzonego dziecka nikt nie usłyszał do tej pory zarzutów.
Z informacji zebranych w toku śledztwa wynika, że kilka miesięcy temu były sąsiad Smith groził jej śmiercią. Znajomi ofiary twierdzą jednak, że jej problemy skończyły się wraz z przeprowadzką do obecnego lokum.
Vindalee Smith była matką czworga dzieci. Żadne z nich nie znajdowało się w chwili zbrodni w jej mieszkaniu. 38-latka była także bardzo aktywnie zaangażowana w działalność Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego i aktywnie uczestniczyła w życiu parafii, znajdującej się bezpośrednim sąsiedztwie jej domu.
Krewni kobiety oraz współ parafianie z New Dimension Church są wstrząśnięci jej śmiercią. Podkreślając że Smith była „dobrą i pełną poświęcenia matką” i „dobrą i uczynną osobą”. Przed budynkiem, w którym mieszkała 38-latka wiele osób złożyło w niedzielę kwiaty i zapaliło znicze.
Śledztwo w sprawie zabójstwa przyszłej matki i jej nienarodzonego dziecka jest w toku. Nowojorska policja nie wskazała do tej pory żadnych podejrzanych w związku z morderstwem.
km
Reklama