Początek marca nie spełnił nadziei mieszkańców Chicago na rychłe nadejście wiosny. Nad Wietrzne Miasto ponownie napłynęły masy zimnego powietrza. Meteorolodzy pocieszają, że mróz utrzyma się jeszcze przez kilka dni, a później zima odpuści na dobre.
Jeśli codziennie wychodzisz z domu narzekając, że „ta zima nigdy się nie skończy”, mamy dla ciebie dobre wieści. Rekordowo niskie, jak na początek marca, temperatury – to zdaniem meteorologów – ostatnie podrygi zimy. Po chłodnym tygodniu, wraz z weekendem nadejdzie ocieplenie, a wiosna jest spodziewana w Chicago już w połowie miesiąca.
Chłodny prąd polarnego powietrza, który w poniedziałek, 4 marca nadciągnął nad Chicago, przyniósł ze sobą wyjątkowo niskie, jak na marzec, temperatury. W poniedziałek rano temperatura spadła do -3 stopni Fahrenheita, ale porywisty wiatr sprawił, że temperatura odczuwalna wynosiła -20 stopni Fahrenheita i przypominała niedawny atak tzw. polarnego wiru. W poniedziałek, w najcieplejszym momencie słupek rtęci podskoczył w Chicago do 12 stopni F.
Mróz w Chicago, choć już nie tak srogi jak w poniedziałek, utrzyma się do piątku. Później meteorolodzy zapowiadają ocieplenie i temperatury powyżej 40 stopni F. Trzymamy za słowo!
(gd)
fot.Jacek Boczarski
Reklama