Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 01:16
Reklama KD Market

Dziecko z Chicago zmarło na grypę

Pierwsze w Chicago, a trzecie w Illinois dziecko zmarło w tym sezonie po zachorowaniu na grypę. Od jesieni na influenzę zachorowało co najmniej 500 osób. Pierwszy w sezonie przypadek śmiertelny dziecka po zachorowaniu na grypę ujawnił w najnowszym raporcie Chicagowski Departament Zdrowia Publicznego. Szczegóły dotyczące pacjenta nie były w czwartek znane. Wcześniej w styczniu na grypę zmarło inne dziecko w Illinois, a w grudniu – trzylatka z Aurory. W ciągu ostatnich paru tygodni trzy szkoły na północnych przedmieściach Chicago zgłosiły wzrost zachorowań na grypę, poinformował departament zdrowia powiatu Cook. W ostatnią środę lutego w gimnazjum South Middle School w Arlington Heights nieobecnych było 185 uczniów, czyli 20 procent. Potwierdzono, że kilkadziesiąt nieobecności było związanych z grypą. Według najnowszych danych z miasta od początku sezonu grypowego, czyli od 30 września, w związku z wirusem na oddziały intensywnej terapii trafiły 144 osoby, a co piąty pacjent to dziecko. Liczba ta jest niższa w porównaniu z rokiem ubiegłym, kiedy na grypę zmarło dwoje dzieci, a do 17 lutego 420 osób trafiło na intensywną terapię. W skali Illinois, według najnowszych danych, wirus rozprzestrzenił się w całym stanie do 16 lutego, a od początku sezonu do szpitala trafiło 500 osób. Troje dzieci zmarło. W skali krajowej, grypa osiągnęła swój szczyt w ostatnim tygodniu lutego, a od początku sezonu zmarło na nią 41 dzieci. Krajowe Centrum ds. Prewencji i Kontroli Chorób przypomina, że w najbliższych tygodniach wirus influenzy nadal będzie aktywny, dlatego służby zdrowia w dalszym ciągu zachęcają do szczepień przeciwko grypie. (jm) fot.123RF

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama