Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 08:18
Reklama KD Market

Grochówka

Polską grochówkę nie tak łatwo przygotować! Wymaga czasu i cierpliwości, dlatego mam dla Was dzisiaj przepis na zupę z grochem, którą przygotowuje się naprawdę krótko. Efekt końcowy mówi sam za siebie! Danie idealne na mroźne dni, których ostatnio mamy w Chicago wiele. Miska tej zupy jest rozgrzewająca i pożywna, pełna warzyw i pysznych kawałków boczku. Z prostymi grzankami komponuje się wyśmienicie. Najlepszy jest fakt, iż zielonego groszku (który używamy w przepisie) nie trzeba moczyć przez noc. Przygotowanie dania to zaledwie 15 minut, natomiast kolejne 45 minut to gotowanie zupy, które robi się samo. Miłośników zup zapraszam do wypróbowania! Czas przygotowania: 1 godzina Składniki na 6 porcji: 1 opakowanie suszonego zielonego groszku 1 opakowanie bekonu lub kawałek boczku wędzonego 1 cebula 2 łodygi selera naciowego 2 marchewki 2 łyżeczki majeranku 2 ząbki czosnku 6 szklanek wywaru z kurczaka (chicken stock) 2 łyżki posiekanej natki pietruszki Dodatkowo: kilka kromek na grzanki (trzeba je pokroić w kosteczkę i podpiec w piekarniku w 350 stopniach F (175C) aż będą robić się lekko złote, najczęściej zajmuje to parę minut) Przygotowanie rozpoczynamy od pokrojenia boczku w kostkę, wkładamy go do dużego garnka, opiekamy na złoto (możemy przygotować dwie wersje: 1. Zostawić boczek i ugotować z nim zupę – ja tak zrobiłam 2. Wyjąć boczek na bok, zostawić tylko tłuszcz, natomiast boczek dodać dopiero do zupy przed podaniem). Cebulę siekamy, dodajemy do garnka. Marchewkę obieramy i z selerem kroimy na mniejsze kawałki. Całość smażymy około 5-7 minut. Dodajemy przyprawy oraz czosnek. Podsmażamy jeszcze 2 minuty. Do garnka dodajemy przepłukany groszek oraz wlewamy wywar. Całość gotujemy na małym gazie aby tylko lekko „pyrkało” przez około 45 minut. Pod koniec próbujemy czy groszek jest już miękki, jeśli nie – to dajemy mu parę minut więcej. Na koniec dodajemy natkę pietruszki i ewentualnie doprawiamy. Zupą delektujemy się na ciepło najlepiej z chrupiącymi grzankami. Moim zdaniem najlepiej smakuje na drugi dzień. Smacznego! Kasia Maciejewska kasia_maciejewska_przepis Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa! W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany. Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami. Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected] Adres strony: malewypieki.pl fot.arch. Kasi Maciejewskiej
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama