Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 08:40
Reklama KD Market

O życiu i twórczości ks, Jana Twardowskiego w Art Gallery Kafe

O życiu i twórczości ks, Jana Twardowskiego w Art Gallery Kafe
„Śpieszmy się kochać ludzi ...” to tytuł słynnego wiersza księdza Jana Twardowskiego i spotkania poetyckiego, na które do Art Gallery Kafe w Wood Dale, w rekordowo mroźny wieczór 26 stycznia przybyła wyjątkowo liczna publiczność.  W poetyckim spektaklu z muzyką i w mistrzowskim wykonaniu multiinstrumentalisty Mieczysława Wolnego wystąpili znani aktorzy: Elżbieta Kochanowska–Michalik, Władysław Byrdy i Bogdan Łańko. Wieczór poezji przygotowała i prowadziła Elżbieta Kochanowska–Michalik. W dwuczęściowym programie znalazły się wiersze z różnych okresów twórczości księdza Jana Twardowskiego, między innymi z tomików: ,,Powrót Andresena", ,,Znaki ufności", ,,Sumienie ruszyło", ,,Nie przyszedłem Pana nawracać". Całość została opatrzona wnikliwym komentarzem Elżbiety Kochanowskiej– Michalik dotyczącym poszczególnych etapów  życia poety skupionych wokół dzieciństwa, dojrzewania, kapłaństwa, tworzenia i przemijania. Wieczór poezji rozpoczął się kompozycją własną na flet  Mieczysława Wolnego i opowieścią ,,o nieśmiałym chłopcu urodzonym w  pobożnej, patriotycznej rodzinie". Historię uzupełniła poezja ks Jana Twardowskiego. Najpierw  ,,Dzieciństwo" w interpretacji Bogdana Łańki. Następnie wiersz ,,Ręce" w wykonaniu Właysława Byrdy, w którym wybrzmiewało szczere dziecięce podziękowanie złożone matce : ,,Twoje ręce – mamusiu / Dobre jak szafirek po deszczu, (...) / Uczyły trzymać łyżkę, by nie trafiała do ucha". Potem znowu poruszająca recytacja Bogdana Łańki ,,Kochanowskiego przekład psalmów". I ponownie biograficzne informacje odnoszące się do doświadczeń wczesnej młodości, debiutu poetyckiego i prozatorskiego, przeżyć wojennych młodego Jana jako żołnierza Armii Krajowej i powstańca warszawskiego, aż do decyzji o kapłaństwie. O ogromnej mocy kapłaństwa i tajemnicy własnej duszy publiczność usłyszała z deklamacji Władysława Byrdy ,,Własnego kapłaństwa się boję". W bogatym programie nie zabrakło utworów ks Jana od Biedronki opisujących piękno świata. W wierszu napisanym w formie modlitwy ,,Ty który stwarzasz jagody" i wyrażającym zafascynowanie dziełem stworzenia Władysław Byrdy w imieniu poety skierował prośbę do Boga ,,niech poeci piszą wiersze prostsze od wspaniałej poezji". Pierwszą część zakończyło bolesne przypomnienie o manipulacjach służb bezpieczeństwa i posądzeniach kapłana o tajną współpracę. Część druga spektaklu nawiązywała do poetyckich rozważaniach księdza –poety o miłości, śmierci i Bogu. Na zakończenie recytacja wiersza, który stał się kwintesencją twórczości ks Jana Twardowskiego „Śpieszmy się kochać ludzi”, zadedykowanego przyjaciółce Annie Kamieńskiej,  z którą przyjaźń ksiądz – poeta określał jako ,,nadprzyrodzoną, jedyną i najważniejszą, taka szlachetną, duchową". Atrakcyjnością popularnych spotkań poetyckich z muzyką Mieczysława Wolnego jest idea Elżbiety Kochanowskiej–Michalik, aby prezentując poezję koniecznie mówić o życiu i twórczości przedstawianego poety, w oparciu o sprawdzone materiały źródłowe, a dokonując wyboru utworów do programu sięgać po wiersze najbardziej znane, dzięki czemu odbiorcy bardzo często mówią wiersze razem z aktorami. Dlatego też, w związku z opublikowaniem najnowszych materiałów archiwalnych w Paryżu, już w marcu melomani poezji i muzyki zostaną zaproszeni na spotkanie poetyckie o Adamie Mickiewiczu. Tekst: Jola Plesiewicz Zdjęcia: Dariusz Piłka

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama