W przeciwieństwie do wielu chlebów bezglutenowych dzisiejszy bochenek jest zdecydowanie najsmaczniejszy. Lekki, gąbczasty, ma idealną konsystencję i dobrze się kroi. Jedną z najtrudniejszych rzeczy rzeczy z którymi trzeba sobie poradzić będąc na diecie bezglutenowej, jest brak dobrego chleba na kanapkę. Chleb dostępny w sklepach jest teraz o wiele lepszy niż pięć lat temu, ale nadal nie jest świetny.
Nie zrozumcie mnie źle, zwykle mam bochenek chleba kupionego w sklepie w mojej zamrażarce, na wszelki wypadek. Ale jeśli chodzi o bezglutenowe, nic nie przebije domowej roboty bochenka chleba.
Bezglutenowy chleb jest również łatwy do upieczenia, po prostu trzeba być trochę nieustraszonym w kuchni. Od lat nie mam niejadalnego bochenka chleba. Jasne, czasami nie są takie ładne, ale zawsze są smaczne.
Zapraszam do wypróbowania dzisiejszego przepisu.
Czas przygotowania: 1 1/2 godziny
Składniki na bochenek:
1 szklanka ciepłego mleka
2 łyżeczki (8g) drożdży suszonych
1 łyżka miodu
1 szklanka mąki jaglanej (150 g)
1/4 szklanki mąki migdałowej
1 1/2 szklanka mąki bezglutenowej (u mnie mieszanka mąki ryżowej, ziemniaczanej i tapioki)
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka octu jabłkowego
1/4 cup (60 ml) oleju np. z awokado
3 jajka
Foremkę natłuszczamy. W garnuszku łączymy mleko, drożdże i miód, mieszamy i odstawiamy na bok. Do misy miksera wsypujemy mąki i sól, dodajemy ocet, olej, jajka oraz zawartość garnuszka. Miksuj na wolnych obrotach przez kilka minut aż powstanie jednolita masa.
Ciasto przełóż do formy i odstaw do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 30-40 minut.
W międzyczasie rozgrzej piekarnik do 350 stopni F (175C). Chleb pieczemy przez około 35-40 minut.
Bochenek wyjmujemy niemal natychmiast z formy i studzimy. Kroimy po całkowitym wystudzeniu i przechowujemy w szczelnie zamkniętym worku lub pojemniku. Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
fot.arch. Kasi Maciejewskiej
Reklama