Każdy, kto miał swój udział w budowie domu wie, że ukończenie jej w ciągu roku można uznać za ogromny sukces. Owszem, amerykańskie programy telewizyjne obiecują nam „dom w siedem dni”, ale nie każdy może liczyć na ogromne pieniądze i duże zespoły specjalistów, jakimi dysponuje telewizja. Czy zatem jedyną opcją dla człowieka na tak szybkie postawienie domu jest zamieszkanie w przyczepie kempingowej? Na szczęście nie i choć trudno w to uwierzyć – wybudowanie domu może zająć nawet mniej niż siedem dni.
Czy dom w trzy dni to coś realnego?
Idea budowy domu z prefabrykatów znana jest każdemu, kto wie, jak były dawniej budowane bloki mieszkalne w Polsce. Gotowe płyty stanowiące ściany (z już przygotowanymi otworami na drzwi i okna) przewożone były w całości na miejsce budowy i tam składane kolejno w całość, tworząc w krótkim czasie przestrzeń mieszkalną dla setek ludzi. Mimo iż wielu ludziom ta metoda kojarzy się z dawno minionym systemem, to nie da się ukryć, że po kilkudziesięciu latach te bloki nadal stoją, a nawet wielu mieszkańców nowych mieszkań prywatnych potrafi docenić solidność dawnych konstrukcji. A zatem – to właśnie tu mamy szansę na znaczące skrócenie czasu budowy – skorzystajmy z prefabrykowanych elementów.
Dlaczego tradycyjny dom powstaje tak długo?
Jeśli jesteśmy tradycjonalistami i nie interesują nas drewniane domy, to problemem są kwestie technologiczne. Choćby sam czas niezbędny na wiązanie betonu sprawia, że pewnych kwestii nie możemy przyspieszyć, bez względu na to, jak bardzo byśmy tego chcieli. Ponieważ mamy te wymuszone okresy przerwy technologicznej, to zapewne nasza ekipa budowlana będzie w tym czasie chciała zająć się innym budynkiem, gdzie praca może się przedłużać, co przełoży się na kolejne opóźnienie w powstawaniu naszej nieruchomości. Jeśli jednak pozwolimy tym procesom wydarzyć się jeszcze w fabryce lub zdecydujemy się na ofertę producenta bazującego na innych materiałach niż klasyczny beton – mamy szansę na znaczące przyspieszenie. Wtedy wszystkie komponenty trafią na naszą działkę w stanie, w którym wystarczy kilka dni pracy ekipy, byśmy mogli rozsiąść się wygodnie we własnym domu.
Co zatem wybrać?
Może się jednak pojawić pytanie – czy to bezpieczne rozwiązanie i czy nie lepiej byłoby postawić dom tradycyjnymi metodami? Cóż, jeśli mamy sprawdzoną ekipę (o co w dzisiejszych czasach niełatwo), mamy mnóstwo czasu (tradycyjna budowa trwa czasem nawet kilka lat) i mamy gdzie w międzyczasie mieszkać za niewielkie pieniądze – to można wybrać tradycyjną budowę. Ale czy nie wspaniale byłoby wprowadzić się i zacząć żyć we własnym domu w ciągu kilku dni?
Tom Dudzinski
broker zarządzający, sprzedaje nieruchomości od 1990 roku, własne biuro prowadzi od 2001 roku. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, autor licznych publikacji, autor cotygodniowego radiowego magazynu Posiadłość, członek Chicago Association of REALTORS®, Illinois Association of REALTORS® oraz National Association of REALTORS®.
fot.paulbr75/Pixabay.com
Reklama