Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 06:45
Reklama KD Market

Staruszkowie z Brooklynu ulubieńcami policji

O wyjątkowym pechu może mówić nowojorskie małżeństwo, któe na przestrzeni ostatnich ośmiu lat 50-krotnie było nachodzone przez policję. 83-letni Walter Martin i jego 82-letnia żona, Rose byli odwiedzani przez funkcjonariuszy szukających u nich narkotyków, broni, morderców i złodziei. Policyjny komputer pokazuje, że pod adresem państwa Martinów na nowojorskim Brooklynie mieszka 15 różnych osób, o których nigdy nie słyszał sędziwy weteran II wojny światowej...
Policyjny komputer pokazuje,że pod adresem państwa Martinów na nowojorskim Brooklynie mieszka 15 różnych osób, o których nigdy nie słyszał sędziwy weteran II wojny światowej. Najdziwniejszy przypadke wydarzył się w październiku 2006 roku, kiedy do dwupoziomowego domu małżeństwa Martinów wpadli funkcjonariusze nowojorskiej policji i FBI poszukujący ich kolegi podejrzanego o gwałt na 14-letniej pasierbicy.  Walter Martin do dziś zastanawia się jak to możliwe,ze policja nie miała aktualnego adresu jednego z jej oficerów. Zastanawia się także i policja nad tym dlaczego jej baza danych pokazuje adres staruszków z Brooklinu, jako możliwego miejsca zamieszkania osób poszukiwanych. Rzecznik prasowy New York Police Department oświadczył w czwartek, że odpowiedni wydział zbada sprawę i zrobi niezbędne zmiany w systemie komputerowym. MB (NYDaily News) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama