Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 października 2024 06:21
Reklama KD Market

Bilans długiego weekendu: 7 zabitych, 32 rannych

Co najmniej siedem osób zginęło od kul, a trzydzieści dwie odniosły obrażenia w ciągu wydłużonego weekendu, który tradycyjnie otwiera w Chicago sezon letni. To tylko nieznacznie mniej ofiar niż w zeszłym roku. Tysiąc dodatkowych policjantów, patrole rowerowe i mobilna jednostka policyjna nie były w stanie zapobiec przemocy w Wietrznym Mieście w wyjątkowo upalny, ostatni weekend maja. Strzelaniny miały miejsce w dzielnicach od dalekiego południa przez dzielnice zachodnie, a także w uważanych za bezpieczniejsze rejonach północnego zachodu, takich jak Portage Park czy Albany Park. W sobotę nad ranem w okolicy 6100 W. Grace w pobliżu skrzyżowania Irving Park i Austin ostrzelano z przejeżdżającego pojazdu idącego ulicą 42-latka. Przebywa on szpitalu w stanie krytycznym. Z kolei w niedzielę około godz. 2 am niedaleko skrzyżowania ulic Wilson i Kimball w dzielnicy Albany Park z przejeżdżającego samochodu strzelano do 21-latka. Kula trafiła go w tył głowy, jego stan jest stabilny. W piątek na parceli w okolicy 4500 West End Ave w dzielnicy West Garfield Park przypadkowy przechodzień znalazł uduszoną kobietę. W zeszłym roku w weekend Dnia Pamięci od kul zginęło również siedem osób, lecz aż 45 zostało rannych. Weekend Memorial Day w 2016 r. przeszedł do historii jako jeden z najkrwawszych – postrzelono wówczas 71 osób, w tym 6 śmiertelnie. (jm) fot.123RF Stock Photos

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama