Osiemnastolatek jadący samochodem jako pasażer został postrzelony na Jackowie. Miniony weekend upłynął w Chicago pod znakiem przemocy.
Do zdarzenia na Jackowie doszło w niedzielę, 20 maja około godz. 9 pm w rejonie 3200 N. Pulaski. Osiemnastolatek jadący samochodem jako pasażer został postrzelony podczas jazdy. Strzały padły z SUV, który zrównał się z autem, w którym znajdowała się ofiara.
Kierowca jechał dalej i ostatecznie rozbił samochód w okolicy 900 N. Karlov. Władze oświadczyły, że 18-latek odniósł obrażenia niezagrażające życiu.
W miniony weekend w strzelaninach w całym Chicago co najmniej 6 osób poniosło śmierć, a 32 odniosły obrażenia.
(ao)
fot.123RF Stock Photos
Reklama