Nietypowy policyjny pościg miał miejsce 26 kwietnia w centralnym Illinois. Ścigany przez policję ogromny rolniczy traktor zatrzymał się dopiero po przejechaniu terenu dwóch powiatów.
Do zdarzenia doszło 26 kwietnia rano w centralnym Illinois. Policja otrzymała zgłoszenie o rolniczym traktorze, który bez pozwolenia właścicieli gospodarstw i taranując przeszkody przejeżdżał przez pola w okolicy miejscowości Athens, w powiecie Menard. Kierowca zignorował policyjne wezwanie do zatrzymania maszyny i kontynuował jazdę. Policjanci wezwali posiłki i ruszyli za traktorem, który rozwijał maksymalną prędkość 22 mil na godzinę.
Kierowca został zidentyfikowany jako mieszkaniec Athens, 29-letni Daniel Moose. Pomimo jadących za nim radiowozów, Moose przejeżdżał przez kolejne pola i łąki, przekraczając kolejne drogi. W pewnej chwili policyjny samochód próbował zatrzymać traktor, ale jego kierowca omal nie staranował radiowozu. W końcu maszyna wjechała do sąsiedniego powiatu Sangamon. Poruszając się po drodze Sangamon Valley Trail traktor dojechał do strumienia i nie był w stanie wjechać na kładkę, gdyż ta była za wąska w stosunku do rozstawu kół maszyny.
Traktor zatrzymał się i został otoczony przez uzbrojonych funkcjonariuszy. Kierowca został aresztowany i czeka na postawienie zarzutów. Nie wiadomo, jakie były motywy jego postępowania.
(gd)
fot.pxhere.com
Ewa Malcher
