Już trzeci odpust w kościele św. Wojciecha. Tysiąc Polaków na mszy św.
- 04/29/2018 04:45 PM
Słowa ks. proboszcza Enrighta skierowane do około tysiąca zgromadzonych Polaków poruszyły ich serca. Po mszy na ołtarzu zostały wystawione do adoracji relikwie św. Wojciecha.
Koncelebrowana msza odpustowa ku czci św. Wojciecha – patrona Polski w chicagowskiej dzielnicy Pilsen została odprawiona w niedzielę, 22 kwietnia o godzinie 8 rano. Był to już trzeci odpust w zagrożonym likwidacją polskim kościele, w którym od czerwca 2015 roku wznowiono msze w języku polskim.
Uroczystą Eucharystię sprawowali ks. Michał Lewoń i ks. proboszcz Michael Enright.
Słowa ks. Enrighta skierowane do polskich wiernych, przerywane wielokrotnie brawami, poruszyły serca zgromadzonych w świątyni Polaków. Podczas mszy w języku polskim ksiądz proboszcz zwrócił się do zgromadzonych, rozpoczynając po polsku i przeprosił wiernych za to, że tak niewiele pamięta z rodzinnego domu.
Tłumaczony przez księdza Lewonia, wyraził wdzięczność wolontariuszom za całotygodniowe przygotowania do uroczystości ku czci św. Wojciecha: za przeprowadzenie prac naprawczych na parkingu, specjalistyczne czyszczenie świątyni, również na zewnątrz, za przygotowanie liturgii, a nade wszystko obecność w kościele.
– Dziękuję wszystkim tu obecnym, w szczególności pocztom sztandarowym, góralom, lokalnym liderom, Joannie Szmurło za przygotowanie tej pięknej uroczystości – powiedział wzruszony podniosłością chwili ks. proboszcz Michael Enright.
Podczas wygłoszonych rozważań ks. Enright nawiązał do niedzielnej Ewangelii według św. Jana o dobrym pasterzu Jezusie Chrystusie, jedynym wzorze dobrego pasterza.
Mówił też o księżach obarczonych wieloma obowiązkami, które "czasem jest im ciężko ogarnąć" oraz o tym, że wszyscy jesteśmy grzeszni. – Dlatego poprzez sakrament pokuty prosimy Pana Boga o miłosierdzie, a księża o pomoc, aby być dobrym pasterzem lokalnym i nie zapominać, że On jest głównym pasterzem i wzorem".
Ksiądz Michał Lewoń w wygłoszonej homilii przedstawił św. Wojciecha wielowymiarowo jako: arystokratę, mnicha, biskupa, misjonarza, a także imigranta, który na ziemiach polskich oddał życie za nową ojczyznę i mówiąc o historii świętego powiedział, że może być podobna do losu wielu z nas.
Zarówno w tym kontekście, jak i odczytanej Ewangelii, odniósł się do współczesnych wyzwań związanych z odnową kościoła.
Podczas mszy odpustowej w sposób szczególny modlono się o powołania kapłańskie oraz o to, aby polskie rodziny wspierały młodych mężczyzn, którzy chcą pójść za głosem Boga i zostać księżmi, zakonnikami, misjonarzami na ziemi amerykańskiej.
Tradycyjnie w służbie liturgicznej ołtarza uczestniczyły dzieci. Pierwsze czytanie z Dziejów Apostolskich przeczytała Elżbieta Stękała, drugie – z pierwszego listu św. Piotra apostoła – Karol Stękała. Psalm responsoryjny wspólnie zaśpiewało rodzeństwo Stękałów: Elżbieta, Karol i Teresa. Za oprawę muzyczną mszy była odpowiedzialna organistka Ewa Kobak.
Uroczystość uświetnił solowy popis wirtuozerskiej gry na organach Thomasa Edwarda Zemana z kościoła św. Jana Kantego. Usłyszeliśmy polskie pieśni religijne w wykonaniu chóru Chopina pod dyrekcją Jadwigii Koszałki oraz orkiesty dętej Andrzeja Wiśniowskiego.
Modlitwę wiernych przeczytał Janusz Olechny i Izabela Ziarko, która wspólnie z bratem Patrykiem służyła do mszy.
Dary do ołtarza, przy dźwiękach młodzieżowej kapeli góralskiej Kurniawa przynieśli Podhalanie, członkowie polonijnej wspólnoty i liderzy lokalnych organizacji polonijnych.
Podczas mszy świętej trombita Grzegorz Sarna donośnie zagrał na pasterskim rogu.
Przy ołtarzu głównym ustawiły się poczty sztandarowe: Związku Podhalan w Ameryce Północnej oraz działających przy organizacji kół: Wydziału Podhalanek, Biały Dunajec, Odrowąż Podhalański, Waksmund, Ostrowsko i Ducha Knapczyka.
W trzeciej uroczystej mszy odpustowej uczestniczyło prawie 1000 wiernych, a wśród nich goście honorowi: konsul RP w Chicago – Piotr Semeniuk, Józef Cikowski – prezes Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Bogdan Strumiński – wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej wydziału na stan Illinois.
Po mszy świętej zostały wystawione do adoracji relikwie św. Wojciecha.
Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
Jak przyłączyć się do ratowania kościoła
Osoby, które chciałyby przekazać swe dary na rzecz ratowania świątyni, mogą dokonywać wpłat na konto organizacji Save St. Adalbert Church (Ratujmy Kościół Świętego Wojciecha): Polish & Slavic Federal Credit Union numer konta: 1345983
Liturgia w języku polskim
– Polska msza święta jest odprawiana w kościele św. Wojciecha w każdą pierwszą niedzielę miesiąca o godzinie 8 rano.
– Adoracja Najświętszego Sakramentu w języku polskim odbywa się w kościele św. Wojciecha w każdy piątek, w godzinach od 7 do 9 pm. Kościół pw. św. Wojciecha znajduje się pod adresem 1650 W. 17th Street w Chicago
Rys historyczny
Kościół pw. św. Wojciecha znajdujący się pod adresem 1650 W. 17th Street w dzielnicy Pilsen w Chicago jest architektoniczną perłą. Parafia św. Wojciecha powstała ponad 144 lata temu i skupiała polskich imigrantów. Jej wnętrze wyrzeźbiono w 35 tonach szlachetnego marmuru. Świątynia zbudowana została w stylu neoromańskim i zwieńczona dwiema wieżami, na wzór rzymskiej Bazyliki Świętego Pawła za Murami. Polscy historycy sztuki zaliczyli kościół do grupy najpiękniejszych i najbardziej cennych obiektów sakralnych w USA.
Reklama