Po raz szesnasty o jazdę w stanie nietrzeźwym (Driving Under the Influence, DUI) oskarżony został mieszkaniec podmiejskiego Rolling Meadows. Grozi mu kolejny wyrok więzienia.
52-letni Christopher Clingingsmith z Rolling Meadows po raz pierwszy za jazdę „na podwójnym gazie” został aresztowany w 1982 roku. Od tamtej pory piętnaście razy uznawany był winnym prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym, za co spędził w więzieniu łącznie ponad 15 lat. W ubiegłym miesiącu mężczyzna został aresztowany w Arlington Heights i oskarżony o 16. DUI. Miał przy sobie fałszywe prawo jazdy.
Aresztowanie notorycznego pijanego kierowcy oburzyło mieszkańców spokojnych przedmieść oraz aktywistów z organizacji Alliance Against Intoxicated Motorists (AAIM), którzy podkreślają, że pomimo zaostrzenia prawa ścigającego nietrzeźwych kierowców, wielu recydywistów wciąż znajduje sposoby na uniknięcie konsekwencji.
Sekretarz stanu Illinois Jesse White – którego biuro wydaje prawa jazdy – odniósł się do ponownego aresztowania Clingingsmitha. „To, że po 15 wyrokach skazujących ten człowiek wciąż jeździ w stanie nietrzeźwym jest oburzające. To przykład absolutnego braku szacunku dla obowiązującego prawa” – napisał w oświadczeniu Jesse White.
(gd)
fot.pxhere.com
Ewa Malcher
