Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 20:25
Reklama KD Market

Ołów w wodzie pitnej

Testy wody pitnej przeprowadzone w chicagowskich domach wykazały, że w 70 proc. z nich płynąca z kranu woda zawiera groźny dla zdrowia ołów. W trzech na dziesięć gospodarstw domowych stężenie ołowiu jest niebezpiecznie wysokie.

Po opublikowanym w 2013 roku raporcie dotyczącym stanu wody płynącej w chicagowskich kranach władze miasta zaczęły rozprowadzać wśród mieszkańców zestawy umożliwiające dokonanie analizy chemicznej wody pod kątem obecności ołowiu.

Przebadanych zostało 2797 domów znajdujących się w różnych dzielnicach miasta. Badania próbek wykazały, że ołów jest obecny w 70 proc. domów, a w trzech z dziesięciu jego stężenie jest równe lub przekracza dopuszczalne normy.

Źródłem wody pitnej dla Chicago jest jezioro Michigan. Pochodząca z jeziora woda nie zawiera ołowiu. Winę za obecność szkodliwego pierwiastka w wodzie pitnej ponosi przestarzały system wodociągowy, w dużej mierze składający się z ołowianych rur. W przypadku uszkodzenia rury ołów dostaje się do wody.

Ołów jest niebezpieczny dla zdrowia w każdej dawce, szczególnie dla dzieci, u których może powodować uszkodzenia mózgu. Badania wykazują, że stężenie ołowiu w wodzie pitnej może być przyczyną chorób serca, niewydolności nerek i innych schorzeń. Ołów jest odpowiedzialny za ponad 400 tys. zgonów w USA rocznie.
(gd)

fot.kaboompics/pixabay.com

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama