Wielki Czwartek jest pierwszym dniem Triduum Paschalnego - trzech wielkich dni, w których przeżywamy Paschę Pana - powiedział PAP metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Od Wielkiego Czwartku, który w tym roku przypada 29 marca, Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, podczas którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Liturgia w tym czasie wspomina Ostatnią Wieczerzę Chrystusa z uczniami, ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa.
Kard. Nycz podkreśla, że Wielki Czwartek przynależy w pewnym rozumieniu czasu żydowskiego do Wielkiego Piątku. "To jest bardzo ważne, ponieważ Ostatnia Wieczerza - ustanowienie Eucharystii - de facto odbywa się w dniu po zachodzie słońca, w dniu, w którym Jezus umarł na krzyżu" - wyjaśnił kard. Nycz.
Dodał, że ustanowienie Eucharystii jest po to, żeby "Pan Jezus mógł ponawiać ofiarę Wielkiego Piątku - ofiarę krzyżową w sposób bezkrwawy pod postacią chleba i wina".
Jak zaznaczył metropolita warszawski, ustanowienie Eucharystii zwraca naszą uwagę na "nowy sposób obecności Jezusa w Kościele, obecności we wspólnocie, obecności w słowie, obecności w Eucharystii i w uczcie, którą się karmimy, kiedy z niej korzystamy".
"Ostatnim elementem obrzędu Wielkiego Czwartku jest przeniesienie Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie do Ciemnicy na znak modlitwy w Ogrójcu, która miała miejsce po ustanowieniu Eucharystii" - powiedział kard. Nycz.
W Wielki Czwartek, we wszystkich kościołach katedralnych, biskup ordynariusz wraz z kapłanami z całej diecezji odprawia mszę św., podczas której poświęca oleje Krzyżma Świętego, które przez cały rok służą przy udzielaniu sakramentów chrztu, namaszczeniu chorych, bierzmowania i święceń kapłańskich. Kapłani koncelebrujący ze swoim biskupem odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. Msza Krzyżma jest wyrazem jedności i wspólnoty duchowieństwa diecezji.
Odprawiane tego dnia uroczystości kościelne symbolizują gromadzenie się uczniów Jezusa na Ostatniej Wieczerzy. Podczas wieczornej liturgii Wieczerzy Pańskiej biskupi i kapłani dokonują obrzędu umycia nóg, który symbolizuje służebny charakter kapłaństwa i realizację Chrystusowego testamentu "wzajemnej miłości". Zwyczaj ten nawiązuje do umycia nóg apostołom przez Chrystusa, co jak zapisał św. Jan - stało się w Wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy. Wówczas - według ewangelisty - Jezus powiedział: "Dałem wam (...) przykład, abyście i wy tak czynili, jak ja wam uczyniłem".
Po Wieczerzy Pańskiej Najświętszy Sakrament jest przenoszony do tzw. Kaplicy Przechowania (Ciemnicy), gdzie odbywa się jego adoracja. Na pamiątkę modlitwy Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, a następnie Jego pojmania i uwięzienia, adoracja trwa przynajmniej do północy. Wyraża wdzięczność wiernych za dar ustanowienia Eucharystii. W czasie czuwania wierni rozważają ostatnie chwile Jezusa przed męką i śmiercią na krzyżu.
Najstarszy dokument opisujący liturgię Wielkiego Czwartku w Jerozolimie z IV wieku mówi on dwóch mszach w Wielki Czwartek. Podobnie było w V wieku w Rzymie za czasów papieża Leona. W obu przypadkach, oprócz mszy Wieczerzy Pańskiej, odprawiano msze pojednania pokutników i poświęcenia olejów. Później utarł się zwyczaj odprawiana jednej mszy, podczas której biskup święcił również oleje. Dawną praktykę przywróciła reforma papieża Piusa XII.
Obecnie dwie msze w Wielki Czwartek odprawia się tylko w kościołach katedralnych. W innych kościołach - zgodnie z tradycją - wolno w tym dniu odprawić tylko jedną mszę w godzinach wieczornych, nazywana mszą Wieczerzy Pańskiej.
W obrządku greckim msza św. sprawowana w Wielki Czwartek jest wigilijną mszą Wielkiego Piątku, czyli Wigilią Paschy Chrystusa Ukrzyżowanego. Wieczorne nabożeństwo w Wielką Sobotę jest z kolei nazywana Wigilią Paschy Zmartwychwstania. Ta sama myśl przyświeca odnowionej liturgii rzymskiej, gdyż msza Wieczerzy Pańskiej zastępuje nieszpory i stanowi początek Triduum Paschalnego. (PAP)
Reklama