Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 05:04
Reklama KD Market

Weterani ostatnich wojen złożyli rekordową liczbę podań o renty

Weterani ostatnich wojen w Iraku i Afganistanie dwukrotnie częściej ubiegają się o renty z tytułu niezdolności do pracy, niż uczestnicy wojny w Zatoce Perskiej, Korei czy Wietnamie - mówią dane rządowe...
Weterani ostatnich wojen w Iraku i Afganistanie dwukrotnie częściej ubiegają się o renty z tytułu niezdolności do pracy, niż uczestnicy wojny w Zatoce Perskiej, Korei czy Wietnamie - mówią opublikowane właśnie dane rządowe. Według raportu liczba podań o zasiłek osiągnęła najwyższy w historii poziom.  Z ogólnej liczby 1,6 mln weteranów, aż 45 proc. ubiega się o rekompensaty związane z obrażeniami wyniesionymi z uczestnictwa w wojnach. Zestawienie pokazuje także, że byli żołnierze w podaniach o świadczenia pieniężne podają od 11 do 14 dolegliwości będących skutkiem udziału w działaniach wojennych, podczas gdy weterani z Wietnamu średnio wskazywali na maksymalnie cztery, zaś byli kombatanci II wojny światowej zaledwie dwie. Przyczyny takiego wzrostu podań o zasiłek mogą mieć kilka źródeł. Jedni upatrują ich w kryzysie ekonomicznym, a w związku z tym ograniczonymi ofertami na rynku pracy dla weteranów, inni widzą je w cięższych obrażeniach cielesnych, których doświadczają żołnierze, a także w głębszych zespołach stresu pourazowego (PTSD), z którymi wracają do cywila. Obecnie jedna trzecia uczestników wojen w Iraku i Afganistanie już otrzymuje renty z tytułu niezdolności do pracy. Ich wysokość waha się w granicach od 127 dol.miesięcznie (przy dziesięcioprocentowej niezdolności) do 2 769 dol. przy pełnej niezdolności. Wśród tych, którzy ubiegają się o renty jest 1 600 żołnierzy, którzy stracili kończyny, 156 osób, które całkowicie utraciły wzrok i tysiące, które mają ograniczoną widoczność, 177 tys. weteranów, którzy całkowicie ogłuchli,  350 tys. zgłaszających kłopoty ze słuchem, 200 żołnierzy, którzy przeszli przeszczepy twarzy i w końcu ogromna liczba 400 tys. z niewidocznymi urazami - postraumatycznych schorzeń psychicznych będących wynikiem uczestnictwa w wojnach. mb      
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama