Miliarder J.B. Pritzker, który na kampanię wyborczą wydał rekordowe 70 mln dol., zdobył nominację Partii Demokratycznej na urząd gubernatora w prawyborach 20 marca. W wyścigu o republikańską nominację zwyciężył zabiegający o reelekcję Bruce Rauner. Pritzker i Rauner zmierzą się w listopadzie.
Pritzker uzyskał ponad 45 proc. głosów pokonując zdecydowaną przewagą pięciu rywali. Na drugim miejscu z wynikiem około 26 proc. głosów uplasował się senator stanowy Daniel Biss, a na trzecim biznesmen Chris Kennedy – 25 proc. głosów. Pozostali trzej pretendenci do nominacji demokratów na gubernatora uzyskali łącznie ok. 3 proc. głosów.
W zmaganiach o republikańską nominację gubernator Bruce Rauner pokonał posłankę stanową Jeanne Ives. Przy głosach policzonych w 80 proc. obwodów elekcyjnych przewaga Raunera nad Ives wynosiła 52 proc. do 48 procent.
W 3. okręgu kongresowym na południowym zachodzie aglomeracji chicagowskiej Dan Lipinski prowadził niewielką przewagą głosów przed Marie Newman – 51 proc. do 49 procent.
W 4. okręgu kongresowym nominacje Partii Demokratycznej zdecydowanie wygrał Jesus "Chuy" Garcia. Pokonał dwóch rywali przewagą około 67 proc. głosów. Jeśli Garcia wygra w listopadzie w wyborach powszechnych zastąpi długoletniego kongresmana Luisa Gutierreza, który nie ubiegał się o reelekcję.
W 5. okręgu kongresowym z łatwością zwyciężył Mike Quigley. Długoletni kongresman uzyskał ponad 62 proc. głosów pokonując troje rywali do nominacji Partii Demokratycznej.
Toni Preckwinkle, starająca się o trzecią kadencję na urząd prezesa Rady Powiatu Cook w wyścigu o nominację demokratów pokonała byłego radnego Boba Fiorettiego, który jest włosko-polskiego pochodzenia. Na Preckwinkle głosowało około 60 proc. wyborców, a na Fiorettiego – 40 procent.
Nominację Partii Demokratycznej na szefa urzędu szacowania nieruchomości (County Assessor's Office) wygrał Fritz Kaegi, który pokonał Josepha Berriosa i Andreę Railę. Kaegi zdobył około 45 proc. głosów, długoletni asesor, Berrios – 34 proc. i Raila – ok. 21 procent.
Wczoraj w Chicago go głosowania poszło 29 proc. zarejestrowanych wyborców, a w powiecie Cook poza granicami miasta około 31 procent. Do urn wyborczych poszło tylko 3 proc. milenialsów. Najliczniejszą grupę, 42 proc., stanowili wyborcy w wieku od 54 do 74 lat.
Zdobywcy nominacji demokratycznych i republikańskich zmierzą się ze sobą w wyborach powszechnych 6 listopada.
Do tematyki prawyborów powrócimy w wydaniu weekendowym naszej gazety.
Alicja Otap
[email protected]
fot.Tannen Maury/EPA
Reklama