Dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat zostało oskarżonych o serię napadów rabunkowych, do których od soboty doszło w dzielnicy Albany Park przynajmniej 16 razy.
Do serii napadów rabunkowych doszło w miniony weekend i poniedziałek w chicagowskiej dzielnicy Albany Park. W ciągu kilku godzin, w poniedziałek, 19 marca rano bandyci napadli na przechodniów i kierowców przynajmniej dziewięć razy. Policja poszukiwała czterech mężczyzn poruszających się czarnym osobowym nissanem o numerach rejestracyjnych Q817490, którzy napadali i obrabowywali przechodniów, grożąc bronią i żądając pieniędzy i wartościowych przedmiotów.
W trakcie jednego z napadów ofiara zdołała wyrwać jednemu z napastników pistolet, który następnie przekazała policji. Również w poniedziałek, ok. godz 5.30 w okolicy 3400 West Montrose Avenue bandyci próbowali porwać limuzynę. Kierowca wdał się w szarpaninę z dwoma napastnikami, w trakcie której odniósł niegroźne obrażenia. Zdołał jednak spłoszyć sprawców. Oprócz kierowcy limuzyny żadna z ofiar nie odniosła obrażeń.
19 marca , ok. godz. 13.30 policja aresztowała w okolicy 7600 North Rogers Park dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat. Znaleziono przy nich zrabowane karty kredytowe i gotówkę. Obaj usłyszeli zarzuty wielokrotnych napadów rabunkowych i posiadanie skradzionego mienia.
Ewa Malcher
