Oficer chicagowskiej policji usłyszał zarzuty seksualnej napaści i wykorzystania aresztowanego mężczyzny oraz nadużycia uprawnień służbowych. Do ataku miało miało dojść 3 lutego w szpitalu, do którego policjant przetransportował aresztanta.
46-letni oficer chicagowskiej policji, Carlyle Calhoun został oskarżony o seksualną napaść na aresztowanego mężczyznę. Policjant został zatrzymany 19 marca w związku z incydentem, do którego miało dojść 3 lutego. Tego dnia Calhoun przetransportował aresztowanego mężczyznę do jednego z chicagowskich szpitali. W szpitalu miał seksualnie zaatakować i wykorzystać aresztanta.
Oficjalna skarga na oficera Calhouna wpłynęła do chicagowskiego departamentu policji kilka dni po zdarzeniu. Na początku marca policjant został przeniesiony do pracy biurowej. W związku z oskarżeniami chicagowski departament policji zdecydował o zawieszeniu Carlyle’a Calhouna. Równocześnie z postępowaniem sądowym, policja prowadzi w tej sprawie wewnętrzne śledztwo.
(gd)
Reklama