131 nielegalnych imigrantów zatrzymanych w Teksasie
131 nielegalnych imigrantów z Meksyku i krajów Ameryki Południowej odkryli w jednym z domów w miejscowości Alton, w południowym Teksasie. Agenci ICE w związku z szmuglowaniem ludzi przez granicę...
- 05/24/2012 07:05 PM
131 nielegalnych imigrantów z Meksyku i krajów Ameryki Południowej odkryli w jednym z domów w miejscowości Alton, w południowym Teksasie. Agenci Urzędu ds. Imigracji i Ceł (ICE) w związku z szmuglowaniem ludzi przez granicę aresztowali cztery osoby. To już drugi tego typu przypadek w ciągu kilku tygodni.
Jak poinformowała rzeczniczka ICE Nina Pruneda, federalni agenci we wtorek po otrzymaniu anonimowej informacji, przeprowadzili nalot na dom w miejscowości Alton, około 12 km od granicy USA-Meksyk, w południowym Teksasie. W tzw. przechowalni znaleziono 131 nielegalnych imigrantów, których przemytnicy przeszmuglowali przez południową granicę USA. Wszyscy trafili w ręce agentów ICE. Nikt nie wymagał interwencji lekarskiej.
Według agentów Straży Granicznej liczba tzw. przechowalni, do których po przekroczeniu granicy trafiają nielegalni imigranci i gdzie przez przemytników przetrzymywani są często przed kilka lub nawet kilkanaście dni, w ostatnim czasie zdecydowanie wzrosła. „Przechowywanie” nielegalnych przybyszów ma służyć uśpieniu czujności U.S. Border Patrol. Pogranicznicy szkoleni w wychwytywaniu najmniejszych śladów przekraczania zielonej granicy (odcisków butów, naruszonej gleby, złamanych gałęzi) błyskawicznie przystępują do poszukiwań nielegalnych imigrantów. Ukrycie ich w „przechowalni” pozwala przemytnikom przeczekać okres wzmożonej czujności federalnych służb.
Wielokrotnie jednak imigranci przetrzymywani są bez jedzeni, picia, dostępu do toalety. Bywa, że są zastraszani i bici, a kobiety padają ofiarami gwałtów.
Zobacz: Teksas. Policja odkryła stu nielegalnych imigrantów
Do takiej sytuacji doszło przed kilkoma tygodniami w miejscowości Edinburg w Teksasie, gdzie w niewielkim domu przetrzymywano 115 wygłodzonych osób. Dwóch Meksykanów przyznało się do szmuglowania ludzi przez granicę. Grozi im po 10 lat więzienia, 250 tys. dolarów grzywny i deportacja. Wyrok w tej sprawie zapadnie w lipcu.
mp
Reklama