Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 17:49
Reklama KD Market

Zaniedbania inwestycyjne. JPMorgan stracił dwa miliardy

Największy amerykański bank JPMorgan Chase stracił na giełdzie przynajmniej dwa miliardy dolarów od początku kwietnia. Nieudanych transakcji inwestycyjnych dokonali spekulanci...
Największy amerykański bank JPMorgan Chase stracił na giełdzie przynajmniej dwa miliardy dolarów od początku kwietnia. Nieudanych transakcji inwestycyjnych dokonali spekulanci instytucji finansowej. Prezes banku Jamie Dimon mówił o „błędach, niedbałości i złej ocenie sytuacji” i ostrzegał, że „może być jeszcze gorzej” i ryzykowna strategia hedgingowa może kosztować bank kolejny miliard dolarów. Na wieść o stracie akcje banku spadły o 7 proc. Akcje innych banków również ucierpiały. Największe straty odnotowały Goldman Sachs, Citigroup i Bank of America. Po przeliczeniu wszystkich zysków i strat w dziale inwestycyjnym (chief investment office – CIO) JPMorgan ma zakończyć drugi kwartał z bilansem 800 mln dolarów. Strategia CIO okazała się „bardziej ryzykowna, niestabilna i mało efektywna”, skarżył się prezes banku. – Popełniono rażące błędy, za które sami jesteśmy sobie winni, i nie tak chcemy prowadzić interesy. CIO jest gałęzią banku odpowiadającą za zarządzanie portfelem inwestycyjnym, a hedging jest praktyką inwestycyjną mającą na celu zabezpieczenie się przed wahaniami cen. W tym kwartale ucierpią nie tylko dochody banku. Kwestia jest o tyle żenująca, że JPMorgan wyszedł z kryzysu w dużo lepszej kondycji niż jego rywale, unikając właśnie ryzykownych inwestycji bazujących na własnym kapitale, których już teraz zakazuje amerykańskie prawo (tzw. zasada Volckera). – Uznamy błąd, wyciągniemy z niego lekcję, naprawimy go i ruszymy dalej – mówił Jamie Dimon. Profesor Mark Williams z Uniwersytetu w Bostonie, i były nadzorca w Rezerwie Federalnej, mówił, że podatników powinna zmartwić ta strata banku. To oni ostatecznie zapłacą za banki, „zbyt duże, żeby upaść”. as Zobacz też: Koniec bałaganu hipotecznego?  
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama