Większość z nas przyznaje, że podjada między posiłkami. Niestety tymi przekąskami są przeważnie słodycze, chipsy lub fast-foody. Podjadamy ze stresu, dla poprawy nastroju, z łakomstwa. Niestety – podjadania uczymy też nasze dzieci.
Podjadamy na potęgę i nie wiemy jak przestać. Problem otyłości zaczyna się w naszej głowie. Według najnowszych badań najchętniej sięgamy po niezdrowe smakołyki, siedząc przed telewizorem lub komputerem. Takie podjadanie jest w stanie zwiększyć wagę ciała o 5-9 kg w ciągu roku i do tego zatruć nasz organizm.
Więcej na portalu DzielnicaRodzica.pl
Marta Witczak – z zamiłowania fotograf, podróżniczka, autorka portalu Spontaniczne Podróże, miłośniczka tematyki parentingowej.
fot.PublicDomainPictures/Pixabay.com
Reklama