Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 13:16
Reklama KD Market

Na ćwiczenia nigdy nie jest za późno

Okazuje się, że na poprawę stopnia wytrenowania organizmu nigdy nie jest za późno. Najnowsze badanie wykazało, że dzięki ćwiczeniom nawet osoby w średnim wieku mogą odwrócić lub obniżyć ryzyko niewydolności serca, spowodowane siedzącym trybem życia. Jest to możliwe pod jednym warunkiem – że będzie się wykonywało ćwiczenia aerobowe przez dwa lata, cztery do pięciu razy w tygodniu.

W ramach badania analizowano serca 53 osób dorosłych w wieku 45-64 lat, które były zdrowe, ale nie ćwiczyły regularnie. Uczestników badania podzielono na dwie grupy. Należący do grupy pierwszej wykonywali zestaw ćwiczeń aerobowych, których intensywność była zwiększana w okresie dwóch lat. Osoby z grupy drugiej odbywały trzy razy w tygodni sesje jogi, trening równowagi i trening siłowy, również przez dwa lata.

W grupie aerobowej zaobserwowano 18 proc. poprawę w maksymalnym zużyciu tlenu podczas ćwiczeń i ponad 25 proc. poprawę w „plastyczności” w mięśniu lewej komory serca. Obydwa te wskaźniki są markerami zdrowszego serca. Takich korzyści nie zaobserwowano wśród osób z drugiej grupy. – Kluczem dla zdrowszego serca w wieku średnim jest odpowiednia dawka ćwiczeń. Odkryliśmy optymalną dawkę stosownych ćwiczeń, dzięki której można zmniejszyć ryzyko chorób serca będących wynikiem siedzącego trybu życia – powiedział dr Benjamin Levine, autor badania i założyciel, a obecnie dyrektor Institute for Exercise and Environmental Medicine, będącego wspólnym przedsięwzięciem Texas Health Resources i UT Southwestern Medical Center w Dallas w Teksasie.

Tygodniowy program ćwiczeń obejmował:
– jedną sesję ćwiczeń interwałowych o wysokiej intensywności: cztery 4-minutowe zestawy ćwiczeń przy 95 proc. maksymalnego tętna przeplatane 3-minutowymi przerwami na odzyskanie równowagi (ćwiczenia przy 60-75 proc. maksymalnego tętna)
– dwie do trzech sesji ćwiczeń o umiarkowanym natężeniu (w ich trakcie uczestnicy wciąż pocili się, ale byli w stanie rozmawiać)
– co najmniej jedną sesję treningu siłowego
– co najmniej jedną długa sesję ćwiczeń aerobowych, np. godzinę gry w tenisa ziemnego, jazdy na rowerze, biegu, tańca lub szybkiego marszu.

Dorota Feluś

Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.

 

fot.Snapwire/Pexels.com
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama